Oglądasz seriale na wspólnym koncie? Netflix zmienia zasady, znamy szczegóły
- Netflix chce ukrócić współdzielenie kont i w niektórych państwach pobiera dodatkową opłatę
- W Polsce użytkownicy nie będą musieli płacić, ale serwis poprosi ich o weryfikację
- Na potwierdzenie korzystania z danego urządzenia będzie 15 minut
Netflix walczy ze współdzieleniem kont, ale nie pobierze opłaty
Netflix oferuje trzy pakiety subskrypcji – podstawowy (29 zł miesięcznie), standard (43 zł) i premium (60 zł). Z uwagi na koszty wiele osób decyduje się na współdzielenie konta. Z tej furtki korzystają również osoby, które nie mieszkają w jednym gospodarstwie domowym.
W kwietniu platforma przekazała, że łącznie 100 mln osób, czyli ponad połowa aktywnych subskrypcji, używa współdzielonych kont. Skąd ma takie dane? Serwis wykorzystuje m.in. adresy IP, identyfikatory urządzeń i aktywność konta na zalogowanych urządzeniach.
I to właśnie z tym zjawiskiem Netflix chce walczyć w tym roku. Stawia jednak warunek – albo zakładasz nowe konto, albo ponosisz dodatkową opłatę za korzystanie z serwisu spoza konkretnego gospodarstwa.
Jak donosi portal next.gazeta.pl, w niektórych państwach dodatkowa należność jest już pobierana (np. w Argentynie). Użytkownicy spoza jednego gospodarstwa domowego muszą płacić dodatkowo 2,99 dolarów miesięcznie.
"The Wall Street Journal" ustalił, że podobne zasady zaczną obowiązywać jeszcze w tym roku również w USA, choć nie wiadomo, jak wysoka będzie nowa opłata. Jak się okazuje, w Polsce Netflix nie będzie pobierał dodatkowej należności. Na użytkowników czeka jednak pułapka.
Netflix będzie wymagał weryfikacji. Daje na nią 15 minut
Z instrukcji wynika, że konto mogą współdzielić wyłącznie osoby mieszkające w tym samym gospodarstwie domowym. Regulamin wskazuje, że użytkownicy spoza tego gospodarstwa "będą musieli założyć własne konto, aby korzystać z serwisu Netflix".
Nie oznacza to definitywnego zamknięcia drogi do korzystania z jednego konta z przyjaciółmi czy rodzicami, którzy mieszkają gdzie indziej.
"Jeśli nastąpi logowanie na konto z urządzenia spoza Twojego gospodarstwa domowego lub takie urządzenie będzie używane w sposób ciągły, możemy poprosić Cię o zweryfikowanie tego urządzenia, zanim będzie można na nim korzystać z serwisu Netflix, lub o zmianę gospodarstwa domowego Netflix" – czytamy w regulaminie.
W ten sposób serwis będzie potwierdzał, że można korzystać z konta na konkretnym urządzeniu.
W praktyce oznacza to, że osoby, które używają jednego konta, ale nie mieszkają wspólnie, będą proszone o podanie czterocyfrowego kodu. Jak często? Nie wiadomo. Netflix wspomina w regulaminie, że taki komunikat będzie pojawiał się "co pewien czas". Użytkownik będzie miał 15 minut na wprowadzenie ciągu cyfr, który zostanie wysłany na numer telefonu lub adres mailowy głównego właściciela konta.
Powodów do obaw nie muszą mieć użytkownicy, którzy często zmieniają miejsce zamieszkania. Netflix zapewnia, że w tej sytuacji "weryfikacja urządzenia używanego do korzystania z serwisu Netflix nie powinna być konieczna".
Oszuści podszywają się pod Netflixa
Popularność Netflixa kusi nie tylko fanów filmów i seriali, lecz także hakerów. W ostatnim czasie przestępcy opracowali nowe oszustwo "na Netflixa". W ramach tej przestępczej kampanii wysyłają wiadomości SMS, w których informują o konieczności odnowienia subskrypcji w serwisie.
W treści pojawia się link, który przekierowuje odbiorcę do spreparowanej strony. Dzięki niej oszuści mogą przechwycić dane do konta bankowego i dokonać kradzieży. Co ciekawe, takie wiadomości SMS otrzymują również osoby, które nie posiadają konta na Netflixie ani nie współdzielą go z innymi użytkownikami.
Czytaj także: https://innpoland.pl/189064,ile-kosztuje-vaydeer-mouse-mover-wtyczka-numerem-1-na-polskim-amazonie