To już koniec znanej polskiej sieci sklepów. Sąd przyklepał upadłość

Konrad Bagiński
25 stycznia 2023, 20:07 • 1 minuta czytania
Jeszcze niedawno sieć Textilmarket miała 375 sklepów w całej Polsce. Sieć rosła w ekspresowym tempie, póki jej ekspansji nie zatrzymała pandemia. Po załamaniu handlu w Polsce, ta firma się już nie podniosła. Po niemal rocznym postępowaniu, sąd zatwierdził jej upadłość.
To już ostateczny koniec sieci TXM Textilmarket mat. pras.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość spółki TXM SA. Firma jeszcze kilka lat temu była właścicielem jednej z największych marek sklepów detalicznych w Polsce. Firma jako powód likwidacji wskazała problemy z utrzymaniem płynności spowodowane "negatywnym wpływem pandemii COVID-19". 

Syndyk masy upadłosci TXM S.A. w upadłości poinformował, że 7 listopada 2022 roku Sąd Rejonowy dla m.st.Warszawy w Warszawie XVIII Wydział Gospodarczy dla spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych ogłosił upadłość spółki. Postanowienie uprawomocniło się 7 grudnia, syndyk powiadomił o tym w raporcie sprzed kilku dni.

Czekali kilka miesięcy

Zarząd TXM złożył wniosek o upadłość spółki z końcem kwietnia 2022 roku. Wśród przyczyn wskazano negatywny wpływ pandemii COVID-19 i brak pomocy ze strony państwa. TXM to sieć sklepów dyskontowych, która na koniec 2021 roku liczyła w Polsce ponad 200 placówek - czytamy w serwisie TVN24.pl.

"Podstawowymi czynnikami leżącymi u podstawy decyzji zarządu były osiągane wyniki finansowe oraz sytuacja płynnościowa, zdeterminowane w trakcie ostatnich dwóch lat przez negatywny wpływ pandemii COVID-19, a jednocześnie brak wsparcia państwa dla TXM jako podmiotu bezdyskusyjnie dotkniętego skutkami pandemii" - napisano w komunikacie.

Na koniec 2021 roku sieć TXM liczyła w Polsce 204 sklepy o łącznej powierzchni 46,9 tys. m kw. To duży spadek w stosunku np. do 2018 roku, gdy firma miała 390 sklepów o łącznej powierzchni 104,6 tys. m kw.

W 2021 roku strata operacyjna TXM wyniosła 15,3 mln zł wobec 22,3 mln zł straty rok wcześniej - informuje TVN24.pl.

Firma rosła w siłę

Jeszcze w 2015 roku TXM sprzedawał ubrania i produkty za ok. 300 mln zł rocznie. Pisaliśmy w INNPoland.pl, że Textilmarket nieco przypomina TKMax.

Polski biznes powstał w 1989 roku jako Adesso, później zmienił nazwę TXM Textilmarket. Z kolei pierwszy sklep TK Maxx założyła w 1994 roku grupa entuzjastów mody z Wielkiej Brytanii. W Polsce jest obecny od 2009 roku i ma już 29 salonów, jednak celuje w klientów galerii handlowych.

Obie firmy mają podobny model działania skupują do dostawców i producentów produkty z wycofywanych ze sklepów kolekcji. Ale po cenie znacznie niższej niż hurtowa, dlatego klientowi są w stanie zaproponować zniżkę rzędu 60 procent od pierwotnej ceny detalicznej.

– Sklepy dyskontowe przejmują klientów, którzy do tej pory dokonywali zakupów w innych miejscach, m.in. na bazarach czy w hipermarketach. Widzimy, że specjaliści odzieżowi mają w tym miejscu przewagę i dzięki temu ten kawałek biznesu rośnie szybciej niż całość rynku – mówił w 2015 roku Bogusz Kruszyński, wiceprezes spółki Redan, współwłaściciela TXM.

Czytaj także: https://innpoland.pl/189520,bankrutuje-200-letnia-fabryka-porcelany-rzad-nie-pomogl-z-cenami-gazu