Solve for Tomorrow to program, w którym liczy się proces. Wywiad z Magdaleną Olborską z Samsung

Artykuł PR firmy Samsung
31 stycznia 2023, 16:11 • 1 minuta czytania
Obecnie trwa druga edycja programu edukacyjnego, który oddaje głos młodemu pokoleniu. Samsung zachęca w nim uczniów, aby przyjrzeli się wyzwaniom, które dostrzegają w swojej lokalnej społeczności, a następnie zaproponowali ich nieszablonowe rozwiązania. O wyjątkowej sile sprawczej tego programu rozmawiamy z Magdaleną Olborską – CSR Managerką w Samsung Electronics Polska.
Trwa druga edycja programu edukacyjnego Solve for Tomorrow, który oddaje głos młodemu pokoleniu. O jego wyjątkowej sile sprawczej rozmawiamy z Magdaleną Olborską – CSR Managerką w Samsung Electronics Polska Materiały prasowe / Samsung
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Czym wyróżnia się program Solve for Tomorow na tle innych tego typu działań skierowanych do młodzieży? 

Solve for Tomorrow jest znany młodzieży już w ponad 40 krajach. W Europie raz do roku zwycięzcy lokalnych edycji spotykają się, prezentując swoje projekty i dzieląc się doświadczeniami z programu. A jest o czym mówić, bo Solve for Tomorrow rozwija kompetencje przyszłości drogą tworzenia rozwiązań odpowiadających na wyzwania globalne, jak i te dotykające najbliższego otoczenia. W ten sposób pomysły naszkicowane na kartce papieru zamieniają się w aplikacje, konkretne usługi czy nowe produkty, również przy zastosowaniu rozwiązań Samsung.

Uczestnicy programu uczą się metody pracy projektowej na warsztatach design thinking i zgodnie z duchem STEAM poznają korzyści łączenia różnych dziedzin nauki. Solve for Tomorrow ma format konkursu, ale jego wieloetapowość i proces edukacyjny oparty o metodę design thinking, przez który przechodzą uczestnicy pod opieką mentorów, nadają mu kształt programu. Ocenie podlega proces, przez który przechodzi młodzież, otwierając się na nowe możliwości i inną perspektywę. Dlaczego ten program jest skierowany do młodzieży ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, a nie starszych, np. studentów?

Obecnie trwająca edycja programu jest skierowana do uczniów i uczennic klas 7-8 szkół podstawowych oraz szkół ponadpodstawowych. Podobną grupą docelową Solve for Tomorrow jest młodzież w innych krajach. W przypadku polskiej edukacji program skutecznie wypełnia lukę inicjatyw kompetencyjnych wspierających przygotowanie do wejścia na rynek pracy przyszłości. Jest dodatkową, uzupełniającą ofertą dla podstawy programowej przygotowującej do egzaminów 8 klas oraz matury.

Dzięki SFT młodzi uczą się pracy zespołowej, sprawczości oraz tego, jak zrobić, aby ich głos był wysłuchany. W polskich warunkach Solve for Tomorrow to doradztwo zawodowe w praktyce, gdyż udział w programie pomaga młodzieży stojącej na starcie do dorosłego życia odkryć swoje mocne strony i ukierunkować na dalszy rozwój.

Czy Solve for Tomorrow powinni zainteresować się przede wszystkim przyszli startupowcy i przedsiębiorcy?

Program na pewno zachęca do aktywizmu i uczy twórczej odwagi, co jest dobrym gruntem do założenia startupu i własnej firmy w przyszłości. Mimo cech preinkubacyjnych nie oznacza to, że Solve for Tomorrow pokieruje młodzież na ścieżkę startupowej przygody. Udział przygotowuje do współpracy w zespole, uczy dzielenia się odpowiedzialnością, rozwija sztukę prezentacji i storytellingu podczas przygotowań do Demo Day. Wreszcie, dzięki STEAM, uczy przez doświadczanie, bo realizacja projektów to ciągłe eksperymentowanie, dociekanie, analizowanie i poznawanie nieznanych obszarów.

Program opiera się na metodologii myślenia projektowego Design Thinking. Dlaczego zdecydowaliście się przenieść tę metodą pracy znaną z biznesowych "burz mózgów" do szkół?

Design thinking to proces projektowania złożony z 5 faz: empatyzacji, definiowania problemu, generowania rozwiązań, prototypowania i testowania. Z naszego doświadczenia – jako firmy technologicznej – wiemy, że ta metoda pracy sprawdza się w tworzeniu innowacji. Jej celem jest kreowanie i wdrażanie nowatorskich rozwiązań  m.in. w postaci nowych produktów, usług, wydarzeń, procesów, programów edukacyjnych czy modeli biznesowych.

Młodych ludzi z jednej strony ciekawi ta metoda, ale z drugiej są przywiązani do swoich pierwotnych koncepcji i niechętni do wprowadzania zmian. Zdarza się, że w toku procesu pomysł zostaje wywrócony do góry nogami i to rodzi ryzyko zniechęcenia i obniżenia aktywności. Na takie bariery często napotykamy w pracy już jako dorośli i musimy nauczyć się z tym mierzyć.

Czym różni się druga edycja od pierwszej, pilotażowej? 

W drugiej edycji rozszerzony został zakres tematyczny zgłaszanych pomysłów. Do zdrowia, bezpieczeństwa i klimatu doszła kategoria integracji. W tym obszarze młodzi ludzie mogą proponować rozwiązania, które są reakcją na problem wykluczenia związany z wiekiem, niepełnosprawnością, doświadczeniami imigranckimi czy barierą językową. Do programu zaprosiliśmy nie tylko szkoły, ale również biblioteki, świetlice środowiskowe i domy kultury.

Ponadto, w tym roku finaliści po raz pierwszy wezmą udział w Solve for Tomorrow Campus, czyli dwudniowym zjeździe, podczas którego spotkają się z ekspertami Centrum Nauki Kopernik. Zespoły będą pracować nad prototypami swoich rozwiązań. Na zakończenie przewidzianych jest także więcej nagród – nie tylko dla zwycięzców, ale też dla nauczycieli, szkół czy wyróżnionych zespołów.

Jakie projekty znalazły się w finale?