Poważny problem partnera Izery. Jest na czarnej liście za współpracę z Rosją
Jak pisze serwis TVN24.pl, Szwedzi rozważają bojkot Volvo. Dlaczego? Bo według ukraińskiej Narodowej Agencji ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) chiński koncern motoryzacyjny Geely "nadal sprzedaje samochody w Rosji i płaci tam podatki, sponsorując rosyjską machinę wojenną". A Geely jest właścicielem marki Volvo.
Doszło do tego, że szwedzkie wojsko oraz region z miastem Goeteborg rozważają bojkot pojazdów marki Volvo. Marki – przypomnijmy – o szwedzkim rodowodzie, ale kupionej przez chiński koncern w 2010 roku za 1,8 miliarda dolarów.
To niejedyne zakupy chińskiej firmy. Przypomnijmy, że jest też właścicielem Lotusa, współwłaścicielem Smarta, kluczowym udziałowcem Mercedesa, koreańskiej filii Renault, a także Astona Martina.
To nie wszystko, bo Chińczycy zostali też partnerem polskiej Izery. Ze słów Piotra Zaremby, prezesa ElectroMobility Poland (spółki, która ma produkować Izerę), wynika że od 3 lat spółka starała się o partnerstwo z Geely. Zaremba mówił, że nie było to łatwe zadanie, bo Geely to wielka firma, a EMP jest zaledwie startupem.
Teraz okazuje się, że ten wybór mógł nie być najlepszy. Zdaniem ukraińskich urzędników "sprzedaż Geely w Rosji podwoiła się w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku w porównaniu z ubiegłym rokiem".
– Geely nadal odprowadza podatki do rosyjskiego budżetu, aktywnie wspiera jej gospodarkę i konsekwentnie sponsoruje agresję na Ukrainę – pisze w oświadczeniu ukraiński organ antykorupcyjny.
Geely lubi Rosję
Geely Auto postanowiło pozostać w Rosji i stało się na tym rynku znaczącym graczem W maju tego roku zwiększyło swoją sprzedaż w Rosji o 682 procent, osiągnęło 13,8 procent udziału w rynku. W ciągu jednego miesiąca Geely Auto sprzedało w Rosji ponad 7 000 samochodów i jest obecnie trzecią co do wielkości marką samochodową w Rosji. "Szef chińskiego koncernu samochodowego Geely poparł decyzję marki samochodowej Geely o zwiększeniu sprzedaży samochodów w Rosji po wycofaniu się globalnych rywali z rynku po rosyjskiej inwazji na Ukrainę" – poinformował w oświadczeniu ukraiński urząd. Geely jest dostępny w 89 rosyjskich miastach.– Kierownictwo firmy nie próbowało potępić agresywnej i nieuzasadnionej wojny Rosji z Ukrainą – stwierdza ukraiński organ antykorupcyjny. Samochody Geely Auto są sprzedawane w Rosji z trzycylindrowymi silnikami Volvo Cars. Samo Volvo Cars wycofało się z Rosji po wybuchu wojny, ale jego auta produkowane w Chinach i tak trafiają do kraju agresora.
– Volvo Cars zaprzestało wszelkiej działalności w Rosji i podtrzymujemy to. Nie jest naszą sprawą komentowanie decyzji i środków w innych firmach, w tym w spółkach zależnych naszych akcjonariuszy – taki komunikat wydało biuro prasowe Volvo.
Według rosyjskiej agencji informacyjnej Ria chińskie MSZ sprzeciwiło się wskazaniu Geely jako sponsora wojny i domaga się od Ukrainy naprawienia błędu.
– Chiny zdecydowanie sprzeciwiają się umieszczeniu chińskich firm na liście, żądamy od strony ukraińskiej natychmiastowego poprawienia błędów i wyeliminowania negatywnych skutków – miało stwierdzić ministerstwo.
Szwedzi rozważają bojkot Volvo
Jak podała publiczna stacja Szwedzkie Radio, rezygnację z samochodów Volvo rozważają siły zbrojne Szwecji, a także region Vaestra Goetaland, obejmujący miasto Goeteborg, skąd wywodzi się i ma główną siedzibę koncern Volvo.
– Nie chcemy, aby część pieniędzy podatników trafiła do Rosji i finansowała wojnę – podkreślił odpowiedzialny za zaopatrzenie Hakan Andersson z władz regionu, cytowany przez TVN24.pl.