Na ograniczenia kont Netflix pomoże... UOKiK? Kara może być gruba

Sebastian Luc-Lepianka
18 lipca 2023, 15:18 • 1 minuta czytania
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygląda się skargom od niezadowolonych klientów Netflix z powodu polityki ograniczania kont. Skarg nie ma wielu, całe dwie, ale obie są analizowane pod kątem naruszenia polskich przepisów.
Poszły skargi do urzędu. Fot. Arkadiusz Ziolek/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Chciałoby się powiedzieć, że urzędnicy z UOKiK również są niezadowoleni z polityki Netfliksa, ale jeśli tak, to jeszcze na oficjalną decyzję poczekamy. Do urzędu wpłynęły, póki co, dwie skargi, jak informuje portal wirtualnemedia.pl.


Czy Netflix może otrzymać karę

UOKiK ocenia teraz czy Netflix albo jego operatorzy w jakiś sposób swoją polityką naruszyli polskie przepisy. 

Jeśli rzeczywiście takowe zostanie wykryte, może wszcząć postępowanie, które może zakończyć się nałożeniem kary do wysokości 10 proc. rocznych dochodów. Bądź wezwać firmę do zmiany polityki. Jakby nie patrzeć, potencjalnie pozytywnie dla konsumenta. 

Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK, powiedziała "Wirtualnym Mediom", że o działaniach administracyjnych wobec spółki Netflix urząd będzie informować na bieżąco.

Koszty blokady konta na Netflix

Od czerwca Netflix ograniczył dostępność do serwisu do jednego gospodarstwa domowego, a dopłata za kolejnego użytkownika kosztuje 9,99 złotych miesięcznie. Przy czym możliwości dodania kolejnego konta są ograniczone, bo w pakiecie Podstawowym za 43 złote miesięcznie dodamy tylko jedną osobę, a w Premium za 60 złotych miesięcznie dwie.

Jeszcze w tym roku ceny i standardy mogą ulec zmianie, Netflix w wybranych krajach wprowadza swój nowy plan abonamentów. Z dobrych wieści? Już w pakiecie Podstawowym będzie można dodać osobę więcej i polepszy się jakość wideo. Niestety, w zamian wejdą reklamy i stracimy część zawartości. Plany nie są jeszcze potwierdzone w naszym kraju

Czytaj także: https://innpoland.pl/195653,netflix-wprowadza-w-zycie-plan-z-reklamami-oto-co-musisz-wiedziec

Plan Netflix Basic with Ads zastąpił na zachodzie najtańszą ofertę serwisu, czyli dostępny u nas pakiet Podstawowy. Różni się, oczywiście, materiałami reklamowymi, wprowadzono też ograniczenie oglądania wybranych filmów i seriali. Może będzie się lepiej oglądać: rozdzielczość wzrośnie do 1080p, a jakość obrazu ma być w Full HD. Dostępny będzie też na dwa urządzenia.

Z analizy serwisu Techhive wynika, że na godzinę oglądania poświęcimy 4-5 minut na reklamy. Wyświetlać się będą na końcu i początku filmu, a czas trwania jednej ma wynieść w przedziale 15-30 sekund. Jest to zgodne ze standardem u konkurencji na zachodzie jak HBO Max i Peacock.

Netflix nie umieścił reklam w materiałach dla dzieci i nowych produkcjach z serii Netflix Originals.