Ubrali bohatera w dres i zrobili z niego reklamę. Fani krytykują współpracę z tą marką
Pod koniec października 2023 roku premierę miała długo oczekiwana gra Marvel’s Spider-man 2. W niej, obok Petera Parkera, możemy pokierować także losami młodszego Milesa Moralesa. Jedną z pobocznych atrakcji dla fanów jest zbieranie strojów dla protagonistów.
Jest ich teraz dwóch, co oznacza dwa razy więcej przebieranek! Marketingowo decyzja wydaje się niezła, ale z początkiem listopada okazało się, że współpraca z Adidasem przekroczyła pewną granicę w oczach fanów.
Szpetny kostium Milesa Moralesa
Wdzianko stanowi pewien spoiler z fabuły gry, ale biorąc pod uwagę, jak sprawa została nagłośniona, nie da się go uniknąć - pod koniec przygody Miles pokazuje się przed Peterem w nowym kostiumie z odkrytym czubkiem głowy.
– Pora na coś oryginalnego od Milesa Morales, wiesz? – mówi młodszy bohater. – Wygląda dobrze – komentuje Peter Parker.
Gracze nie zgadzają się z Peterem. Morze fanów krytykuje i parodiuje nowy kostium, porównując go do "dziwnego dresu". Sprawa jest szczególnie drażliwa, gdyż nie jest to jedno z dodatkowych przebrań do odblokowania, a strój wprowadzany narracyjnie. Odgórnie.
Sugeruje to, że w kolejnych grach z serii, Miles (zapowiadany na nowego głównego bohatera) będzie właśnie śmigać w tym krzykliwym dresiku, nazwanym Evolved Suit. W dodatku ten nie jest wcale "Miles original", a wielką reklamą.
Współpraca z Adidasem
O połączeniu sił marek Marvel i Adidas było wiadomo jeszcze przed premierą gry. Miała pojawić się odzież sportowa oraz obuwie inspirowane uniwersum, w którym śmiga pajęczak. Informowano wcześniej o roli Petera Parkera w promocji. Dopiero od niedawna okazało się, że Evolved Suit również jest dziełem Adidasa. Które ten zaczął agresywnie promować na social media.
Do kompletu kolekcji należą legginsy, top i buty. Szczęśliwie dla wielu, bez maski podkreślającej włosy. Produkty mogą kupić członkowie adiClub, czyli programu członkowskiego. Legginsy i top kosztują po 50 dolarów, buty są za 230 dolarów.
Oburzenie fanów
Nie jest to pierwsza współpraca Marvela i Sony z producentami odzieży - w filmie "Spider-man Uniwersum" z 2018 roku główny bohater biegał w markowych trampkach Jordan 1 od Nike.
Jest jednak pewna różnica, kiedy oglądamy filmowego bohatera i kamera zrobi co od czasu do czasu najazd na product placement, a kiedy sami przez całą rozgrywkę sterujemy postacią, patrząc na reklamę, którą nosi.
Oczywiście nie ma obowiązku wciskania Milesa w markowy dres, po coś można odblokować alternatywne kostiumy. Jest to jednak próba utożsamienia marki z wizerunkiem bohatera, jeśli to ma być jego nowy oficjalny wygląd w danej serii. Część graczy uważa, że nie byłoby szumu, gdyby projekt Adidasa był alternatywnym strojem, do zdobycia, ale nie narzuconym.
Gorycz może być tym większa, że gra na PlayStation 5 kosztuje niemałe pieniądze - do 339 złotych w sklepach. Evolved Suit mógł zostać wprowadzony jako mikropłatność dla chętnych, a tak zostawia po sobie gorzkie wrażenie wśród wielu.
Marvel’s Spider-man 2
Szkoda, że dookoła stroju zrobiła się afera, gdyż sama gra to produkcja warta zapoznania się dla każdego fana PlayStation 5.
Miałem przyjemność świętować premierę tytułu na otwarciu PlayStation Brand Space w Warszawie. Zagrać mogłem usiąść w bardzo wygodnych warunkach - kanapy, pufy, dostępne było nawet typowe gamingowe biurko. W tym miejscu dedykowanym dla graczy będą w przyszłości odbywać się kolejne wydarzenia.
Sama gierka technicznie jest prawdziwym majstersztykiem i wizualną ucztą, gra się równie płynnie co w pierwszą część. Z powodu ograniczonego czasu nie mogłem ograć całości i ocenić, czy rozwiązano bolączki poprzedniczki (jak nużące pod koniec aktywności poboczne). Jeśli cenicie sobie stronę wizualną, to macie właśnie grę, która wyciska wszystkie soki z PlayStation 5.