Od marca będzie w Polsce nowy resort. Tym zajmie się Ministerstwo Przemysłu

Sebastian Luc-Lepianka
20 lutego 2024, 17:00 • 1 minuta czytania
Ministerstwo Przemysłu z siedzibą w Katowicach formalnie zacznie pracę od 1 marca, wypełniając pustkę po Ministerstwie Energii. Za sterami powołanego resortu zasiada Marzena Czarnecka. Co będzie wśród obowiązków nowego organu administracji publicznej?
Nowa minister przemysłu, Marzena Czarnecka. Fot. Wojciech Olkuśnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

We wtorek 20 lutego rząd przyjął rozporządzenie w sprawie utworzenia Ministerstwa Przemysłu. W zakresie jego obowiązków będzie leżało zajmowanie się górnictwem i nie tylko, jak informuje Marzena Czarnecka.


Czym zajmie się Ministerstwo Przemysłu?

"Nowy resort powstanie z wyłączenia z Ministerstwa Aktywów Państwowych komórek organizacyjnych, które zajmują się sprawami działu administracji rządowej: gospodarka złożami kopalin" - podało Centrum Informacyjne Rządu. Jego siedzibą będą Katowice. Będzie realizowało zadania z przyjętej przez Radę Ministrów polityki gospodarczej wobec:

Docelowo Ministerstwo Przemysłu ma zajmować się także kwestią energetyki w zakresie paliw kopalnianych. W obecnej chwili nowy resort posiada departament górnictwa i hutnictwa. Szefowa resortu nie uznaje za konieczne, aby powoływać dla nich wiceministrów.

Jak podaje portal Interia Biznes, nowa minister zdradziła, że część pracowników z departamentów Ministerstwa Klimatu i Środowiska zajmujących się ropą, gazem i energetyką jądrową chce przenieść się do Katowic. Będzie stosowała też oferty do pozostałej części pracowników. Przez pewien okres czasu praca ma mieć charakter hybrydowy.

Nie wiadomo, ilu pracowników znajdzie się ostatecznie w Ministerstwie Przemysłu. Nie ma również obowiązującej ustawy dotyczącej działów administracji. Termin przeniesienia pracowników to 30 dni od momentu wejścia ustawy w życie.

Prawdopodobnie zmiany w zakresie ustaleń działów administracji wprowadzi komitet stały Rady Ministrów, w czwartek 22 lutego. Dalej będą musiały jeszcze przejść administracyjną drogę przez sejm i senat, kończąc na podpisie prezydenta.

Mieliśmy już Ministerstwo Energii

Z zapowiedzi byłego premiera Mateusza Morawieckiego wynikało, że nowy resort powstanie, jeżeli PiS utrzyma władzę. Jak widać, nie był to konieczny warunek. Za to warto przypomnieć, że podobne ministerstwo zlikwidowało właśnie Prawo i Sprawiedliwość.

W Polsce mieliśmy już Ministerstwo Energii i to za rządów PiS doszło do jego likwidacji. W latach 2015-2019 jego pracami kierował Krzysztof Tchórzewski (PiS).

Więcej o losach tego resortu pisaliśmy na INNPoland.

Czytaj także: https://innpoland.pl/197902,wroci-ministerstwo-energii-morawiecki-ujawnil-plany-rzadu