Bezpieczeństwo żywności, a rolnictwo regeneratywne. Ratunek dla przyszłych pokoleń?

redakcja INNPoland.pl
10 września 2024, 14:05 • 1 minuta czytania
Choć demografia Polski zmienia się drastycznie, to globalnie populacja stale rośnie, narastają też problemy związane z kryzysem klimatycznym. Dlatego dla Nestlé zrównoważona produkcja żywności staje się priorytetem. Rolnictwo regeneratywne to szansa, by skutecznie i konkretnie odpowiedzieć na rosnące wyzwania naszych czasów.
Foto INNPoland.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Podczas XXXIII edycji Forum Ekonomicznego jeden z paneli dyskusyjnych dotyczył kwestii związanych z przyszłością rolnictwa i produkcji żywności, które stanowią istotny fundament europejskiej gospodarki. Dyskusję. “Bezpieczeństwo żywności – co to dzisiaj oznacza?” moderował profesor Roman Sobiecki z Instytutu Rynków i Konkurencji, Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Wśród zaproszonych panelistów znaleźli się posłanka na Sejm Anna Gembicka, Przemysław Rzodkiewicz z Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych , Jacek Czarnecki z Nestlé Polska, Wojciech Grohn z Lidl Polska oraz członkini zarządu PEPN - Polish European Professionals Network Agnieszka Maćków.

Paneliści w dyskusji wymienili wyzwania, które stoją przed nami, nie tylko w najbliższych latach, ale i dekadach. Starali się odpowiedzieć m.in. na pytania, jak produkować żywność w sposób bardziej przyjazny środowisku, zwierzętom, a jednocześnie zaspokoić potrzeby rosnącej globalnej populacji przy  poszanowaniu potrzeb rolników. Dyskutowano też na tematy związane ze wzmocnieniem współpracy międzynarodowej w tym zakresie.

Zmiana w rolnictwie 

Jak zaznaczył na wstępie dyskusji profesor Roman Sobiecki z SGH, bezpieczeństwo żywnościowe to jeden z kluczowych elementów współczesnych wyzwań globalnych. Zagadnienie to ma cztery główne komponenty: dostępność fizyczna do żywności, dostępność ekonomiczna, zdrowa żywność spełniająca normy oraz stabilność dostępu do żywności. Jak podkreślił, obecnie na świecie blisko 750 milionów osób cierpi z powodu głodu lub niedożywienia, a główną przyczyną tego stanu nie jest niedostatek produkcji, lecz problemy z dostępem. Dodatkowo na świecie marnuje się aż 30 proc. żywności, z czego 61 proc. w gospodarstwach domowych.

W kontekście bezpieczeństwa żywności, szczególną rolę odgrywa sposób pozyskiwania surowców. Znaczący głos w dyskusji miał dr Jacek Czarnecki reprezentujący biznes, w Nestlé Polska jest ekspertem w dziedzinie prawa żywnościowego, bezpieczeństwa i jakości żywności oraz komunikacji skierowanej do konsumentów. Zwrócił uwagę, że wytwarzanie produktów spożywczych ma ogromny wpływ na środowisko naturalne, zwłaszcza rolnictwo, które zużywa ogromne ilości wody i energii. 

– Nie zdajemy sobie często sprawy, ile wody potrzeba do wyprodukowania jednego kilograma wołowiny. To dziesiątki tysięcy litrów – mówi. Jak wskazuje, intensywne rolnictwo, pozbawione perspektywy przyszłościowej, prowadzi do degradacji zasobów naturalnych w tym gleby. – Wyjałowienie gleby powoduje konieczność stosowania większych ilości nawozów i środków ochrony roślin, co dodatkowo przyczynia się do negatywnego wpływu na środowiskopodkreśla dr Czarnecki.

Jak dodaje posłanka Anna Gembicka, w polskim systemie administracyjnym mamy do czynienia ze zbyt dużym rozproszeniem odpowiedzialności, zarówno międzyresortowej, jak i samych instytucji nadzoru i kontroli, przez co trudniej o rozwiązania, które na końcu mają wspierać zrównoważone rolnictwo oraz zdrowie konsumentów i środowisko naturalne. Jej zdaniem, ten stan rzeczy należy zmienić poprzez skonsolidowanie instytucji nadzoru. Jak stwierdziła, w Polsce mamy rozbudowany system inspekcji, jednak współpraca między nimi powinna być bardziej efektywna, a przepływ informacji sprawniejszy. 

Przemysław Rzodkiewicz zwrócił uwagę na inny poważny problem, jakim jest tzw. fałszowanie żywności, co dotyczy nieuczciwych praktyk rynkowych. – Fałszowanie żywności to problem, który istnieje od wieków, ale obecnie przybiera na sile. Nasza inspekcja dba o to, by jakość żywności była zgodna z normami, a produkty fałszowane były eliminowane z rynku. Fałszowanie może prowadzić nie tylko do strat ekonomicznych, ale i zagrożeń zdrowotnych, szczególnie w przypadku oliwy z oliwek czy miodu. Inspekcja bada, kontroluje i edukuje, by ograniczyć ten problem – zapewnił.

Agnieszka Maćków z PEPN nakreśliła szerszy, międzynarodowy kontekst. Jej zdaniem, musimy dążyć do harmonizacji standardów żywnościowych, szczególnie w kontekście umów handlowych z państwami spoza Unii Europejskiej. Na przykład współpraca z krajami Ameryki Południowej, takimi jak Brazylia, wymaga ustalenia takich samych standardów jakościowych i środowiskowych, jak te, które obowiązują w Unii. Ważnym aspektem jest również wsparcie inspekcji żywnościowych na poziomie europejskim, by mogły skutecznie kontrolować jakość żywności.

Rolnictwo regeneratywne 

Rozwiązaniem wielu ze wspomnianych problemów może być rolnictwo regeneratywne, które stanowi kompromis między rolnictwem konwencjonalnym i ekologicznym. Jak stwierdził dr Jacek Czarnecki z Nestlé Polska, regeneratywne metody upraw pozwalają na uzyskanie wysokich plonów przy jednoczesnym ograniczeniu użycia chemikaliów. – Gleba w takich gospodarstwach nie tylko odzyskuje swoją żyzność, ale staje się również magazynem dwutlenku węgla, co jest istotne w kontekście walki z emisją – zaznacza ekspert.

Nestlé stawia na współpracę z dostawcami, którzy dbają o glebę i stosują metody regeneratywne. Do 2030 roku firma planuje, aby 50 proc. używanych przez nią surowców do produkcji żywności pochodziło z upraw regeneratywnych. Do 2050 roku wszystkie surowce będą pozyskiwane w sposób zrównoważony.

Podsumowując, dr Jacek Czarnecki wskazuje, że odpowiedzialne rolnictwo jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne, aby sprostać wyzwaniom przyszłości i zapewnić odpowiednią ilość i jakość żywności dla rosnącej populacji.