„Innowacjuj” lub giń!
Agnieszka Biskup
19 czerwca 2015, 16:03·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 czerwca 2015, 16:03W słowniku języka polskiego nie znajdziemy słowa „INNOWACJUJ", nie oznacza to jednak, że mamy je wyrzucić do kosza, czy przynajmniej nie zastanowić się nad jego znaczeniem. Smutną prawdą jest, że Polska ciągnie się w ogonie listy członków OECD i UE pod względem zainteresowania gospodarki działaniami innowacyjnymi i komercjalizacją badań naukowych.
Co więcej, ambitni pracownicy polskich firm mogli niedawno przeczytać, że są najmniej wydajni w Europie. Szkoda, bo jesteśmy w grupie krajów, w których pracuje się najwięcej, jednak wyniki naszej pracy rzadko kiedy mają znamiona innowacyjności… Stąd nasz słaby wynik. Polscy przedsiębiorcy wciąż „dokładają do worka” z wydatkami na B+R jedynie 1/3 (resztę płaci Państwo), podczas, gdy u naszych zachodnich sąsiadów to właśnie prywatni przedsiębiorcy wiodą prym w tym zakresie. Co tu dużo ukrywać… opłaca im się to!
Czy bycie innowacyjnym jest kosztowne?
Niekoniecznie, Komisja Europejska już dawno intensywnie koncentruje swoje działania na zaktywizowaniu europejskich przedsiębiorców w zakresie budowania swojej pozycji w oparciu o działalność innowacyjną. O ile w Europie Zachodniej proces ten trwa od lat, co widać przede wszystkim na przykładzie szwedzkich i norweskich firm, z którymi zespół
GAEU Consulting pracuje na co dzień, opracowując aplikacje do Międzynarodowych Programów Badawczo-Rozwojowych, o tyle Polska dopiero zanurza duży palec u stopy w oceanie badań i rozwoju.
Możemy być pewni, że ten proces będzie szybki i może być lekkim szokiem dla polskich przedsiębiorców. Można go jednak znacząco załagodzić. Przedsiębiorcy mogą liczyć na naprawdę duże i hojne wsparcie ze strony Komisji Europejskiej w postaci bezzwrotnego wsparcia finansowego, zarówno z programów polskich jak i międzynarodowych. W obecnej perspektywie finansowej 2014-2020 przedsiębiorca dostaję wędkę, a nie rybę. Możemy zapomnieć o dotacji na kolejną frezarkę, ale może warto pochylić się nad obecnymi, zastosowanymi w nich rozwiązaniami i spróbować wykorzystać swoje doświadczenie, wiedzę oraz wsparcie polskich uczelni i instytutów, aby opracować zupełnie nowe rozwiązanie?
Aplikować w Polsce czy za granicą?
Z doświadczenia, jakie posiadamy w GAEU wynika, że polscy przedsiębiorcy wciąż czują się jak Kopciuszek na balu, aplikując o środki z programów B+R, funkcjonujących bezpośrednio pod Komisją Europejską. W Polsce wydaje się, że to „jakoś prościej” otrzymać dotacje. Myśląc tak, mijamy się nieco z prawdą. O ile we wcześniejszym 7. Programie Ramowym procedury i biurokracja dorównywały naszej rodzimej, a stopień skomplikowania zdumiewał nawet najbardziej tęgie głowy, o tyle nowy program
HORYZONT 2020 jest przejrzysty i szyty na miarę dla przedsiębiorców.
Polskie Programy również zostały skonstruowane w taki sposób, aby odpowiadać w jak największym stopniu na potrzeby przedsiębiorców. W takim razie polskie czy komisyjne programy? Poniżej kilka faktów, na podstawie których sami Państwo zdecydujecie czy wypłynąć na szerokie wody funduszy unijnych:
Poziom dofinansowania:
- W Polsce zależny od lokalizacji firmy oraz rodzaju badań, zwykle około 45-60%
- Komisja Europejska: 70% do nawet 100%
Typy projektów:
- W Polsce konkursy prowadzone są na zasadzie bottom up, tzn. uczestnik aplikuje o środki na projekt wynikające z jego konkretnych potrzeb (cel projektu nie jest narzucony z góry).
- Komisja Europejska przewiduje projekty na zasadzie bottom up oraz top down (zakres i cel projektu określone z góry przez Komisję Europejską). Zatem są to konkursy branżowe, ale również otwarte dla wszystkich niezależnie od profilu działalności.
Beneficjenci:
- W Polsce najczęściej konkursy skierowane są do sektora MŚP, ale duże przedsiębiorstwa również mogą aplikować do niektórych działań.
- Obecnie pod programem HORYZONT 2020 znajduje się tzw. Instrument MŚP (więcej w następnym artykule), który przeznaczony jest dla przedsiębiorców z tego właśnie sektora. Do konkursów w ramach wspomnianego instrumentu mogą startować pojedynczy przedsiębiorcy, jak i ich konsorcja. Duże firmy mają również szerokie możliwości aplikowania do programu Horyzont 2020. W ich wypadku wymagana jest jednak współpraca z niezależnymi zagranicznymi partnerami.
Przedsiębiorco nie giń!
Dążenie do bycia innowacyjnym powinno być celem strategicznym każdego przedsiębiorcy, który chce być konkurencyjny na rynku począwszy od lokalnego aż po międzynarodowy. Przedsięwzięcia badawczo-rozwojowe są ryzykowne i kosztowne, ale nie musicie Państwo mierzyć się z tym sami. Warto aplikować po środki unijne na projekty B+R, bo to nie tylko wsparcie w formie finansowej, ale również merytorycznej, ale co najważniejsze - prestiż sam w sobie.
Po więcej informacji zapraszam na naszą stronę internetową
www.gaeu.pl lub do bezpośredniego kontaktu ze mną pod numerem telefonu +48 12 42 25 850 lub mail: agnieszka.biskup@gaeu.pl