Po wybuchu kryzysu w 2008 roku, prognozy i teorie ekonomistów traktuje się z o wiele większym dystansem, niż wcześniej. Niestety, sami ekonomiści niekiedy się do tego przyczyniają. Tak jak dr Paul Krugman, noblista z 2008 r. Aby uwiarygodnić swoją tezę w sporze z autorem wielu książek o tematyce finansowej – Jamesem Montierem, rażąco zmodyfikował pewne wykresy. W efekcie zniknęły z nich dane statystyczne z okresu… 20 lat, czyli niemal 40 proc. całego zakresu.
Dr Paul Krugman to amerykański ekonomista, określany jako twórca tzw. Nowej Geografii Ekonomicznej – teorii, która wyjaśnia m. in. zjawiska związane z globalizacją. Ponadto stworzył Nową Teorię Handlu Międzynarodowego, za którą 7 lat temu otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii. Z kolei James Montier to były szef globalnej strategii w banku Société Générale (m. in. właściciela Eurobanku) oraz autor kilku książek ekonomicznych.
Obaj panowie mają odmienne zdania w kwestii wpływu stóp procentowych na rynek mieszkaniowy w USA. Ich wzajemnej wymianie poglądów postanowił przyjrzeć się Cullen Roche, założyciel grupy finansowej Orcam. W efekcie przeanalizował odpowiedź Krugmana skierowaną do Montiera.
Manipulacja statystykami na potrzeby własne
Noblista wskazuje w niej, że istniał okres, kiedy stopy procentowe miały silny wpływ na rynek mieszkaniowy w USA. W tym celu zaprezentował wykres, na którym porównuje oba wskaźniki w latach 1970-2000. No i rzeczywiście, korelacja (wzajemny związek) pomiędzy nimi wydaje się zachodzić i potwierdzać racje Krugmana.
Jednak Cullen Roche postanowił bliżej przyjrzeć się temu zestawieniu. W tym celu zdecydował się pobrać ten sam wykres z systemu statystycznego Banku Rezerwy Federalnej w USA. W efekcie okazało się, że w pierwotnej wersji zawiera on dane nie z lat 1970-2000 (jak w wersji zaprezentowanej przez Krugmana), a 1960-2010.
Czyli noblista usunął informacje z 20 lat, a więc 40 proc. analizowanego zakresu tylko dlatego, że lepiej pasowały do jego argumentów. Tymczasem po przeanalizowaniu wykresu porównującego wpływ stóp procentowych na rynek mieszkaniowy w latach 1960-2010 okazuje się, że zachodzi między nimi bardzo słaba korelacja. Roche wyraża wielkie rozczarowanie taką postawą Krugmana, ponieważ w efekcie ludzie traktują ekonomię jako niewiarygodną naukę.