
Polacy podjęli wyzwanie w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy Elon Musk ogłosił konkurs dla firm na projekt środka transportu – Hyperloop POD. Do rywalizacji stanęło 1200 drużyn z całego świata. Jak wskazuje zespół Carbon Workshop – wiele z nich mogło liczyć na wsparcie sponsorów i bogatych Uniwersytetów.
Jednak na tym ambicje Carbon Workshop się nie kończą. Zespół chce pójść krok dalej i zbudować w Polsce prototyp Hyperloopa – połączenia superszybkiego pociągu i samolotu. Jak zapewniają twórcy projektu, pojazd jest w stanie przejechać z Krakowa do Gdańska w zaledwie 35 minut w tempie bliskim prędkości dźwięku. Studenci zdecydowali się zwrócić w tym celu o pomoc do internautów za pośrednictwem serwisu Odpalprojekt.pl. Aby zbudować prototyp, muszą zebrać 40 tys. złotych.
Teraz chcemy pójść o krok dalej - zbudujmy prototyp Hyperloop'a! Dołączmy do grona liderów innowacji i pokażmy światu potęgę polskiej myśli technicznej. Jesteśmy świadomi ogromu tego przedsięwzięcia ale chcemy zrobić pierwszy krok - zbudować demonstracyjny prototyp do dalszych badań i rozwoju. W tym celu potrzebujemy waszego wsparcia.
– Hyperloop to kapsuła, która porusza się w specjalnej rurze. Ciśnienie, które się w niej znajduje, jest tak niskie, jak na wysokości 10 kilometrów. Dzięki temu znacząco redukowany jest opór powietrza. W efekcie pojazd porusza się bez kontaktu z podłożem, ponieważ wykorzystuje magnetyczną lewitację oraz łożyska powietrzne – wyjaśnia zespół Carbon Workshop. Co wyróżnia projekt Polaków na tle konkurencyjnych zespołów, które zaprezentują się w USA?
Carbon Workshop to nie jedyny zespół znad Wisły, który stworzył projekt związany z Hyperloopem. Udało to się również ekipie HyperLodz z Politechniki Łódzkiej. Przypomnijmy, że Polacy dowiedzieli się o zakwalifikowaniu do ścisłego finału konkursu w kategorii design i podzespoły dla kapsuły Hyperloop pod koniec grudnia ubiegłego roku. Z kolei rywalizacja rozpocznie się już 29 stycznia w Teksasie.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl