Prezes grupy Integer.pl, właściciela InPost, chce zbudować razem z firmą Uber system błyskawicznie dostarczający towary do klientów, którzy robią zakupy w internecie. Jeżeli te plany by się powiodły, to taka usługa na początku byłaby dostępna w Warszawie i Krakowie. To właśnie w tych dwóch miastach funkcjonuje już Uber.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Uber zamierza uruchomić nową usługę. Ma ona polegać na błyskawicznej dostawie towarów do klienta, które zamówił coś w sklepie internetowym. Według założeń kierowca, który będzie wiózł pasażerów, równocześnie miałby dostarczać produkty nabyte w sieci do konsumentów mieszkających w rejonie, do którego zmierza.
Na razie koncern nie podał więcej szczegółów. Wiadomo tylko, że wśród sklepów, które miałyby zostać objęte tym systemem, wymienia się tak duże marki jak Louis Vuitton i Hugo Boss. Ponadto artykuły miałyby trafiać do rąk odbiorców jeszcze w tym samym dniu, kiedy zostały zamówione.
Na wieść o zamiarach Ubera entuzjastycznie zareagował na swoim profilu na Faceboku Rafał Brzoska. W swoim wpisie stwierdził, że rozważa koncepcję uruchomienia nowego biznesu wspólne z Uberem, gdyż widzi duże pole do współpracy.
Z kolei w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Rafał Brzoska przyznał, że jego wpis odbił się szerokim echem i Uber również dostrzegł duży potencjał w jego pomyśle. Jednak jest dopiero w zalążkowej postaci, więc trudno mówić o szczegółach współpracy.
Gdyby jednak do zetknięcia InPostu z Uberem doszło, to na początku taka usługa byłaby dostępna w Polsce w Warszawie i Krakowie, gdzie przewoźnik już działa. Prezes grupy Integer uważa, że nikt nie jest w stanie lepiej wprowadzić na rynek takiego rozwiązania, niż liderzy w swoich segmentach, czyli Uber i InPost. Wskazuje, że kierowca w ciągu kilkudziesięciu minut mógłby dostarczyć produkt bezpośrednio do klienta lub wskazanego paczkomatu InPostu.