Przedstawiciele branży kolejowej z Izbą Gospodarczą Transportu Lądowego na czele, która zrzesza ponad 100 firm działających w tym sektorze, napisali list otwarty do premier Ewy Kopacz oraz ministrów odpowiedzialnych za infrastrukturę kolejową w sprawie ich zdaniem zaniechań w realizacji inwestycji ze strony PKP PLK. Autorzy apelu uważają, że w efekcie zaniedbań spółki Polska może stracić 40 mld zł unijnych środków.

Kolejarze piszą do Premier Ewy Kopacz w sprawie sytuacji w PKP PLK. W tle rozgrywka o 40 mld zł z UE na modernizację kolei. Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta

Reklama.

Kamil Sztandera

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu przedstawiciele branży kolejowej podnieśli alarm w tej samej sprawie. Wówczas twierdzili, że m. in. dotychczas PKP PLK nie zakontraktowała żadnego projektu na inwestycje w zakresie modernizacji infrastruktury kolejowej w ramach puli 40 mld zł unijnych środków na lata 2014-2020. Jak przekonywali, przez zaniechania spółki Polska może bezpowrotnie utracić te pieniądze.

Na te zarzuty odpowiedziała PKP PLK. W wydanym oświadczeniu spółka uznała je za bezpodstawne. Władze firmy podały w nim przykłady projektów, które ich zdaniem potwierdzają realizacje inwestycji finansowanych z puli 40 mld zł przyznanych Polsce. Ponadto PKP PLK uważa, że długi czas rozstrzygania przetargów to specyfika dużych przedsięwzięć infrastrukturalnych. Oprócz tego w udzielonej odpowiedzi spółka wskazała, że niektóre roszczenia wykonawców są nieuzasadnione.

Jednak takie stanowisko nie zadowoliło przedstawicieli branży kolejowej, którzy teraz zdecydowali się napisać list otwarty do premier Ewy Kopacz i ministrów z prośbą o podjęcie dialogu z nimi oraz PKP PLK. Jak twierdzą, w jego ramach chcą rozwiązać problemy pasażerów i przewoźników, których największą przyczyną są mnożące się procedury i konflikty blokujące realizację inwestycji mających odbudować polską infrastrukturę kolejową ze środków UE. Pełną treść listu można przeczytać tutaj.

Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl

Reklama.