Nie musisz kończyć studiów, żeby dobrze zarabiać. Zaskakujące? Wcale nie. Warto spojrzeć na Google, Apple czy Virgin albo przykład z ostatnich dni – EY. Tam dyplom uniwersytecki nie daje żadnych gwarancji zatrudnienia.
– Sprawdziliśmy grupę 400 absolwentów. Nie znaleźliśmy korelacji między tym, że ktoś dobrze radził sobie na studiach, a tym, że radzi sobie jako pracownik – powiedziała Maggie Stilwell, partner zarządzający w EY.
Okazuje się jednak, że nie tylko nie musisz kończyć studiów, ale i pracować w korporacji, żeby dobrze zarabiać. Nie wierzysz? Przeczytaj co mówią eksperci:
Monika Zaręba, ekspertka Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej 1. Rzemieślnicze zawody artystyczne np. zdun, kowal czy stolarz – w obliczu masowej produkcji coraz więcej osób ceni sobie jakość i oryginalność wykonywanych i zdobionych ręcznie produktów, dlatego możemy zaobserwować renesans pewnych zawodów rzemieślniczych. Oczywiście, nie będą one nigdy tak popularne jak w przeszłości, jednak zapotrzebowanie na usługi kowali czy zdunów będzie się utrzymywało na stabilnym poziomie.
2. Tester gier komputerowych – to efekt rosnącego znaczenia i wykorzystania technologii w naszym codziennym życiu, co przekłada się także na formy spędzania czasu wolnego. Dużą popularnością cieszą się gry komputerowe i na konsole, przy czym użytkownicy stają się coraz bardziej wymagający. Z tej przyczyny stopniowo wzrasta zapotrzebowanie na profesjonalnych testerów gier, którzy są w stanie wyłapać wszelkie niedociągnięcia w grze, znaleźć ich źródła oraz zapewnić atrakcyjność produktu dla odbiorcy.
3. Opiekun osób starszych/pielęgniarz – bardzo dużo mówi się ostatnio o tym, że społeczeństwo się starzeje – coraz większy odsetek populacji stanowią osoby starsze, jednocześnie zwiększa się długość życia. Wobec tego obserwujemy systematyczny wzrost zapotrzebowania na usługi opiekuńcze dla osób starszych i chorych, zarówno w warunkach domowych, jak również instytucjonalnych, tj. szpitalach czy ośrodkach opieki nad seniorami. To ciężka, obciążająca fizycznie i psychicznie praca, na ogół wymagająca określonych kwalifikacji, jak i siły fizycznej.
Barbara Zięba, doradca zawodowy i nauczycielka w jednej z podwarszawskich szkół ponadgimnazjalnych 1. "Złota rączka", czyli technolog robót wykończeniowych w budownictwie – chociaż na rynku funkcjonuje wiele firm wykończeniowych, to osoby budujące domy jednorodzinne i deweloperzy coraz częściej zatrudniają "złote rączki". To idealni fachowcy, którzy potrafią zrobić naprawdę wszystko – od malowania przez hydraulikę aż po dekarstwo – dlatego są tak cenieni.
2. Fryzjer/Fryzjerka - coraz częściej dbamy o nasz wygląd zewnętrzny, dlatego usługi fryzjerskie są w cenie. Fryzjerstwo jest również bardzo atrakcyjne, dlatego, że nie wymaga dużych kosztów. Nie trzeba bowiem otwierać własnego zakładu – można strzyc w domu albo u klientki.
3. Szwaczka/krawcowa – bardzo potrzebny zawód, który cieszy się fatalna opinią. W dużym stopni to wina pracodawców, którzy przez lata wyzyskiwali szwaczki i krawcowe płacąc im głodowe pensje, dlatego niewiele osób garnęło się do pracy w tych zawodach. Dziś jednak to się zmienia – bardzo dużo osób szyje sobie ubrania na zamówienia, a także powstaje wiele nowych szwalni.