Brainly, znane w Polsce jako Zadane.pl, to grupa portali edukacyjnych, które pomagają dzieciom i nastolatkom w nauce. W jaki sposób? Użytkownik portalu zadaje pytanie ze szkolnego przedmiotu, z którego nie czuje się zbyt mocny – co godzinę na całym świecie padają ich tysiące. Inny użytkownik, który czuje się ekspertem z danej dziedziny odpowiada. Prezentowane są dwie najlepsze odpowiedzi, a nad wszystkim czuwa już ponad 1200 moderatorów.
Michał Borkowski, Tomasz Kraus i Łukasz Haluch, czyli założyciele Brainly, zajmowali się wcześniej różnego rodzaju serwisami Q&A (ang. pytanie i odpowiedź). Nowy serwis postanowili oprzeć na własnych doświadczeniach ze szkoły. Nie mieli wtedy możliwości uzyskania szybkiej pomocy z problemami z przedmiotów, z których nie czuli się najmocniejsi. Firma powstała w 2009 roku, a po 3 latach udało się zdobyć 500 tysięcy dolarów finansowania. W październiku 2014 roku Brainly zdobyło już 9 milionów dolarów, a niedawno CNBC stwierdziła, że krakowska firma może w przyszłości dołączyć do grona startupowych jednorożców.
Szukając członków do naszego zespołu działamy zgodnie z zasadą “rekrutuj powoli i odpowiedzialnie”, dlatego w proces rekrutacji jest u nas zaangażowany każdy, a ostatnim etapem jest Demo Day - kandydat przyjeżdża do nas na jeden, dwa lub nawet trzy dni i ma okazję lepiej poznać produkt, firmę oraz zespół, z którym będzie miał okazję pracować, a także nasze plany na przyszłość oraz oczekiwania w stosunku do niego. My natomiast możemy lepiej ocenić jego kompetencje oraz zobaczyć, w jaki sposób aplikujący się komunikuje, jak nawiązuje relacje, jakie ma pomysły.
Jedną z takich osób jest Rosario Munoz, która zajmuje się rozwijaniem Brainly w Ameryce Łacińskiej, Hiszpanii i Brazylii. Jest Hiszpanką z kolumbijskimi korzeniami. Studiowała inżynierię i pracowała w branży technologicznej przez 6 lat. Gdzie dokładnie? Między innymi w Facebooku i Oracle...
Nigdy wcześniej nie pracowałam w firmie, dla której tak ważna byłaby misja i ludzie. Naprawdę jesteśmy zespołem, który pomaga w nauce 60 milionom osób miesięcznie. I to wszystko z Polski! To niesamowite. Kraków jest kolejnym, dużym plusem. Miasto oferuje naprawdę wiele przyjezdnym, także pod względem kulturalnym. Trafienie na pokaz Kizomby na Placu Wolnica lub na kubański koncert niedaleko Galerii Krakowskiej... Bardziej wielokulturowo chyba być nie może.
Adres nowojorskiej siedziby Brainly.
Jak Brainly zamierza zostać tym jednorożcem? – W tym momencie nie mogę zdradzić zbyt wiele, jednak już niedługo podzielimy się kilkoma ekscytującymi wiadomościami – mówi jedynie Michał Borkowski.
Napisz do autora: adam.turek@innpoland.pl