Nie możesz sobie pozwolić na własny kawałek ziemi, a chcesz hodować świeże warzywa, owoce czy zioła? Świetnie się składa, VegeTable, które robi furorę na PolakPotrafi.pl, jest właśnie dla ciebie. Sprawdź tylko, czy na pewno ci się to opłaci.
Pomidory, ogórki, cukinie, papryki, truskawki, poziomki i wszelkie zioła, które sobie można wyobrazić. To wszystko możesz dzięki urządzeniu VegeTable uprawiać we własnym mieszkaniu. Na punkcie VegeTable oszaleli użytkownicy platformy finansowania społecznościowego PolakPotrafi.pl, którzy w... trzy dni wpłacili 90 proc. kwoty przewidzianej na 35 dni.
Łukasz i Kasia Jakubowscy od dawna chcieli wyjechać z miasta, kupić swój kawałek ziemi i uprawiać rośliny. Zrobili więc sobie pod Krakowem małe Bieszczady. Kupili przedwojenny, upadający dom na kompletnym odludziu w okolicach Lanckorony i Kalwarii Zebrzydowskiej i zaczęli go remontować. Celowo wybrali życie z dala od miasta, by być samowystarczalni. I uprawiać warzywa: ale cały rok, bez względu na porę roku i pogodę. Udało im się to.
– Teraz chcemy dać ludziom możliwość hodowania warzyw i owoców w mieszkaniach. Mają oni o wiele mniej miejsca niż my. Przyszła mi do głowy mała hydroponika, czyli urządzenie do uprawy ziół, warzyw i owoców bez użycia gleby przez cały rok we własnym mieszkaniu. Takie produkty są zdrowe, można je porównać do uprawianych na oborniku i kompoście – mówi w rozmowie z INN:Poland Łukasz Jakubowski, twórca urządzenia VegeTable.
Tak powstało VegeTable, które jest napędzane wodą z nawozami do uprawy roślin. Woda musi być w nim cały czas dotleniana, inaczej rozwijają się bakterie beztlenowe, które niszczą korzenie i zabijają rośliny. To urządzenie o wielkości małej lodówki o wymiarach 0,5 na 0,6 metra, pozwala na jednoczesną hodowlę 12 różnych roślin.
Pochłania tyle prądu co laptop, rocznie wychodzi więc około 72 zł, miesięcznie 6 zł, jeśli wierzyć obliczeniom bloga oszczedzanie.biz. Samo VegeTable kosztuje 1500 zł. Musimy też kupić pożywkę do roślin. Jej litr to koszt około 30-40 zł, to starcza na około 3 miesięcy intensywnego użytkowania VegeTable. Na to, czy taki biznes nam się opłaca, musimy sobie odpowiedzieć sami.
Zdaniem użytkowników platformy PolakPotrafi.pl, którzy wspierają finansowo projekt, tak. Można powiedzieć, że oszaleli na punkcie VegeTable, bo przez trzy dni wpłacili 90 procent kwoty, która była przewidziana na 35 dni zbiórki. Vegetable zbiera na uruchomienie masowej produkcji urządzenia i jak tak dalej pójdzie, zakładany cel zbiórki zostanie pobity wielokrotnie.
– Zaczynając od wszelkich ziół, które można sobie wyobrazić, czyli kolendra, bazylia czy majeranek, przez sałaty, do prostych warzyw i owoców, takich jak cukinia, pomidory, ogórki, truskawki, poziomki czy jagody, można wyhodować sobie właściwie wszystko. Pamiętajmy, że najbardziej opłacalne są te rośliny, które najkrócej rosną. Z pewnością nie opłaca się hodować roślin bulwiastych takich jak ziemniaki – przekonuje Jakubowski.
Bazylię możemy mieć pod trzech, czterech tygodniach od nasionka. Pomidory potrzebują około dwóch miesięcy, by wyhodować warzywa gotowe do spożycia. VegeTable pozwala jednocześnie hodować kilkanaście różnych roślin, ale zakładając, że chcielibyśmy hodować tylko pomidory, przy pierwszej uprawie moglibyśmy spodziewać się ich około kilkunastu. Czyli na pewno nie ilości, które spełnią potrzeby żywieniowe pomidorożerców.
Najbardziej opłaca się uprawiać zioła, takie jak kolendra czy bazylia, których cena za jedną doniczkę wynosi około 4 zł. Po dwóch, trzech tygodniach mamy wyhodowane zioła z 12 doniczek. Korzyści widać też zimą, kiedy jakość i ceny pomidorów z supermarketów pozostawiają wiele do życzenia.
Teraz celem jest masowa sprzedaż VegeTable na polskim rynku, a następnie wyjście na rynek Unii Europejskiej. – Będziemy szukać dystrbutorów, nie planujemy kolejnej zbiórki na platformie crowdfundingowej. Dla klientów może to być wstęp do większej uprawy hydroponicznej, która będzie już przynosić konkretne plony – tłumaczy Jakubowski.