
Koniec z reklamami, obiecującymi błyskawiczne wyzdrowienie, ustąpienie przykrych objawów, odmłodzenie i odstresowanie? Resort zdrowia chce zwalczać tych, którzy zbyt wiele obiecują na wyrost. I chce zrobić to tak, by ich – nomen omen – zabolało: uderzyć po kieszeni.
REKLAMA
W ciągu dwóch tygodni powinny zakończyć się prowadzone w ministerstwie prace specjalnego zespołu ds. uregulowania reklamy leków, suplementów diety i innych środków spożywczych oraz wyrobów medycznych. - Niedopuszczalne jest trwanie w sytuacji, z którą mamy do czynienia obecnie, wręcz słabości państwa względem reklamy, która ewidentnie niesie treści fałszywe czy wręcz szkodzi odbiorcom – tłumaczył lapidarnie powody powołania zespołu wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda.
Co dokładnie planują członkowie zespołu – jeszcze nie wiadomo. Natomiast Łanda już uchylił rąbka tajemnicy. Zapowiedział wprowadzenie ustawowej kontroli reklam – ale prowadzonej nie przed jej emisją lecz dopiero po niej, i to nawet długo po zaprzestaniu emisji. Gdyby z takiej kontroli wynikło, że producent czy dystrybutor przesadził – czy wręcz skłamał – w swoich materiałach promocyjnych, czekałyby go srogie kary finansowe.
Środowiska lekarskie i resortowe wskazują rozmaite patologie czy budzące kontrowersje praktyki z rynku reklamowego. Pierwsza to promocja, która obiecuje złote góry czy wieczną młodość – innymi słowy, fałszerstwo, jak definiuje to minister Łanda. Kolejna to wykorzystywanie postaci lekarzy czy farmaceutów w reklamach. Jeszcze inna to np. umbrella branding, sprzedaż całych linii produktowych pod jednym znakiem towarowym (tzw. parasolowym). Ta ostatnia działa w ten sposób, że suplement reklamowany jest w sposób podobny do „prawdziwego” leku, co wprowadza użytkowników w błąd.
Resort ma w tym przypadku pełne poparcie środowisk lekarzy i farmaceutów, którzy mają już dosyć wykorzystywania ich zawodowego wizerunku w takich reklamach. Zmiany popiera też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nalega na ustanowienie odpowiednich sankcji dla – jak to definiuje ministerstwo – fałszerzy.
Napisz do autora: mariusz.janik@innpoland.pl
