Reklama.
Jakie czasy, taka kradzież. Policja w Mirczu na Lubelszczyźnie aresztowała 34-letniego mężczyznę, który w kwietniu i maju zaczął okradać pasieki w okolicach swojego domu. Na pierwszy ogień poszło sześć pszczół-matek z gospodarstwa sąsiada, potem kolejne dziewięć. Wraz z owadami do swoich uli przenosił całe roje.
Więcej:
Policja