Zdaniem szefa Apple, Facebook traktuje swoich użytkowników jak produkt.
Zdaniem szefa Apple, Facebook traktuje swoich użytkowników jak produkt. Fot. 123RF / Jozef Culak

Dyrektor generalny Apple’a, Tim Cook ostro skrytykował Marka Zuckerberga i jego model biznesowy wprowadzony na Facebooku. Stwierdził przy tym, że nigdy nie powinno dojść do przechowywania przez kogokolwiek sprofilowanych danych użytkowników serwisów internetowych. Dodał, że dla Facebooka użytkownicy są produktem i że Apple nigdy nie będzie miało takiego podejścia.

REKLAMA
Sprawa wycieku danych z Facebooka do Cambridge Analytica zatacza coraz szersze kręgi. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał również dyrektor generalny Apple’a, Tim Cook. – Moglibyśmy zarobić mnóstwo pieniędzy, gdybyśmy zarabiali na naszych klientach, gdyby stali się oni naszym produktem – powiedział Cook w wywiadzie udzielonym MSCNBS. Przyznał jednocześnie, że jego firma nie ma takich planów, ponieważ przede wszystkim szanują prywatność i uważają ją za jedno z podstawowych praw człowieka.
W czasie rozmowy stwierdził też, że najskuteczniejszym mechanizmem regulującym jest zazwyczaj samoregulacja, ale w wypadku Facebooka to już niewykonalne. Dlatego też uznał, że w obliczu tak poważnego kryzysu, do jakiego doszło wskutek wycieku danych do Cambridge Analytica, potrzebne są bardzo dobre odgórne regulacje.
Jak zarabia Facebook?
Cook od lat alarmował, że Facebook i Google masowo gromadzą dane dotyczące swoich użytkowników. Już w 2015 r. zauważył, że modele biznesowe gigantów internetowych różnią się od modelu Apple’a, który stawia na rozwój swoich produktów na bazie najnowszych technologii, a następnie sprzedaje je swoim klientom. Natomiast jego zdaniem Facebook i Google zarabiają na sprzedaży danych swoich użytkowników.
Na pytanie prowadzących, co by zrobił na miejscu Zuckerberga, gdyby znalazł się w takiej sytuacji, odpowiedział, że nigdy by się w takiej sytuacji nie znalazł.
Zuckerberg odpowiada
– Jeżeli chcesz stworzyć usługę, która ma łączyć ludzi na całym świecie, musisz liczyć się z tym, że wielu nie byłoby stać na jej opłacenie – powiedział Mark Zuckerberg, cytowany przez portal Vox.com. W ten sposób bronił wprowadzonego przez Facebooka modelu reklamowego, który jego zdaniem był jedynym wyjściem pozwalającym na dotarcie do wszystkich ludzi na świecie.
Stwierdził przy tym, że argument Cooka mówiący o tym, że Apple ma lepszy model biznesowy jest mocno naciągany i nie do końca zgodny z prawdą. Natomiast model Facebooka wcale w jego opinii nie oznacza, że portal nie dba o swoich użytkowników.
#deletefacebook
To nie jedyna krytyka. Ostatnie wydarzenia doprowadziły do tego, że część użytkowników zastanawia się jakie aplikacje zastąpią Facebooka.
Wszystko to ma związek z akcją #deletefacebook, do której namawia nawet Elon Musk, który by nie być gołosłownym, usunął konto swoje i swojej firmy SpaceX. Warto wiedzieć, jak usunąć swoje dane z Facebooka. I choć Facebook rozbudował się już do tego stopnia, że zaczął zawłaszczać kolejne dziedziny naszego życia, to rezygnacja z niego wciąż jest możliwa.
Afera Cambridge Analytica
Aferę zapoczątkował sygnalistę Christopher Wylie, który przekazał brytyjskiemu Guardianowi informacje związane z wyciekiem danych z Facebooka do Cambridge Analytica. Okazało wtedy się, że firma ta miała dostęp do danych 50 mln użytkowników portalu bez ich wiedzy. Następnie na ich podstawie tworzyła profilowane treści, które trafiały do użytkowników portalu społecznościowego. I to właśnie te informacje miały być wykorzystywane podczas kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa w 2016 roku. W ten sposób zdaniem Wyliego Cambridge Analytica Steve'a Bannona wpłynęło na wynik wyborów prezydenckich w USA w 2016 r.