Reklama.
Reklama.
Reklama.
Zuckerberg „minął się z prawdą” podczas przesłuchań. Facebook tkwi w poważnych kłopotach
Podczas ubiegłotygodniowych przesłuchań w amerykańskim Kongresie założyciel i szef Facebooka zbył pytania o to, jak wielu użytkowników skasowało swoje profile na portalu, wzruszeniem ramion. – To nie była znacząca liczba – odpowiedział. Przeprowadzony w tym samym czasie sondaż dowodzi jednak czegoś zupełnie innego.
Reklama.
Badaczka Carolina Milanesi wraz z firmą Techpinions postanowiły jednak sprawdzić, co reprezentatywna grupa Amerykanów wie o kryzysie wokół kontaktów Facebooka z firmą Cambridge Analytica, a także jak zareagowali na doniesienia medialne. Okazuje się, że w Stanach Zjednoczonych podejście do prywatności jest znacznie bardziej rygorystyczne.
Ile osób usunęło konta po #DeleteFacebook?
Aż 9 procent respondentów ankiety całkowicie skasowało swoje profile na portalu Marka Zuckerberga. 17 procent – usunęło aplikację mobilną Facebooka ze swoich telefonów. Co trzeci Amerykanin (35 proc.) ograniczył odwiedziny i użycie rozmaitych funkcjonalności portalu. Mniej więcej podobna grupa ankietowanych (39 proc.) przyznaje, że jest „doskonale świadoma”, o co chodzi w skandalu z Cambridge Analytica, kolejne 37 proc. potwierdziło, że „mniej więcej wiedzą” o aferze.
Ile osób usunęło konta po #DeleteFacebook?
Aż 9 procent respondentów ankiety całkowicie skasowało swoje profile na portalu Marka Zuckerberga. 17 procent – usunęło aplikację mobilną Facebooka ze swoich telefonów. Co trzeci Amerykanin (35 proc.) ograniczył odwiedziny i użycie rozmaitych funkcjonalności portalu. Mniej więcej podobna grupa ankietowanych (39 proc.) przyznaje, że jest „doskonale świadoma”, o co chodzi w skandalu z Cambridge Analytica, kolejne 37 proc. potwierdziło, że „mniej więcej wiedzą” o aferze.
Trudno uznać, że utrata niemal co dziesiątego użytkownika na kluczowym z punktu widzenia firmy rynku, to strata „nieznacząca”. Zresztą, to nie takie gwałtowne reakcje są dla Facebooka najgroźniejsze – jak podkreśla Milanesi, to właśnie ograniczenie korzystania z portalu Zuckerberga ostatecznie oznacza mniej danych, mniej odsłon reklam, a co za tym idzie potencjalne spadki przychodów, zysków i notowań giełdowych.
Reklama.