Reklama.
Początku końca Facebooka wielu dopatrywało się niedawnej aferze Cambridge Analytica, i w związku z nią w rosnącej obawie użytkowników przed wyciekiem ich prywatnych danych. To miało z kolei powodować, że będą oni powoli porzucać portal i szukać alternatywy. Sprzyjać temu miała również akcja #deleteFacebook. I kto miałby chcieć reklamować się w powoli dogorywającym i skompromitowanym aferą medium?
Do tego dochodzili różni wielcy tego świata, jak Elon Musk ze swoim koncernem i Playboy, którzy informowali o zamykaniu swoich kont na Facebooku.
Pierwsze sygnały, że z Facebookiem nie jest tak źle odnotowano wkrótce po tym jak Mark Zuckerberg zeznawał przez amerykańskim Kongresem. Już wtedy na giełdzie akcje firmy zaczęły rosnąć. Jednak nie było jeszcze wtedy oficjalnych informacji o przychodach spółki.
Teraz już oficjalnie stało się jasne, że „pogłoski o śmierci Facebooka były przesadzone”. Jak informuje portal next.gazeta.pl, cytując przy tym marka Zuckerberga, pomimo wielu przeszkód Facebook ma za sobą bardzo mocny finansowo początek roku.
Przybywa użytkowników i rosną wpływy z reklam
Zamiast spodziewanych spadków użytkowników, którzy masowo mieli rezygnować z „fejsa”, portal odnotował ich wzrost o 67 mln. Może się teraz pochwalić liczbą blisko 2,2 mld użytkowników na świecie, którzy odwiedzają serwis przynajmniej raz w miesiącu. Aż 1,45 mld z nich jest na Facebooku codziennie. Wzrosty widoczne są na wszystkich kontynentach.
Zamiast spodziewanych spadków użytkowników, którzy masowo mieli rezygnować z „fejsa”, portal odnotował ich wzrost o 67 mln. Może się teraz pochwalić liczbą blisko 2,2 mld użytkowników na świecie, którzy odwiedzają serwis przynajmniej raz w miesiącu. Aż 1,45 mld z nich jest na Facebooku codziennie. Wzrosty widoczne są na wszystkich kontynentach.
Jeszcze dynamiczniejszy wzrost notowany jest w przychodach od reklamodawców. Kwota 4,23 dol., którą Facebook inkasował w ubiegłym roku za przychody z reklam w przeliczeniu na użytkownika wzrosła w pierwszym kwartale tego roku do 5,53 dol. W przeliczeniu na użytkownika portal najwięcej zarabia w USA i Kanadzie (około 23,6 dol.), 1/3 tej kwoty zarabia w Europie i zaledwie 1/10 w Azji.
Łączne przychody Facebooka w pierwszym kwartale 2018 r. sięgnęły 12 mld dolarów i były prawie o połowę wyższe niż rok temu. Również rekordowy jest zysk netto, który wyniósł prawie 5 mld dolarów. Giełda mogła zareagować tylko e jeden możliwy sposób – akcje podrożały o 7 proc. i dzięki temu firma wróciła na 5. miejsce na liście najbardziej wartościowych marek świata.