W ubiegłym tygodniu Mark Zuckerberg stawił się przed amerykańskim Kongresem. Udzielał odpowiedzi na trudne pytania polityków w związku z trwającą aferą Cambridge Analytica. Wbrew przewidywaniom, na zeznaniach zarobił.
Jeszcze w ubiegły czwartek akcje firmy traciły na wartości, ale i tak kurs ich był ciągle wyższy niż w dniu, kiedy Mark Zuckerberg stawił się przed komisją na Kapitolu. Od tego dnia akcje zyskały aż 4,5 proc. wartości.
Fortuna Zuckerberga ma się dobrze
Dzięki tym zmianom majątek twórcy Facebooka powiększył się w ciągu kilku dni o prawie 3 mld dolarów. Tym samym Zuckerberg jest obecnie posiadaczem fortuny o wartości około 66 mld dolarów i z tym wynikiem zajmuje 7. miejsce na liście najbogatszych ludzi na świecie wg Forbes'a. Przypomnijmy, że w ogólnym zestawieniu za rok 2018 zajmował tam pozycję nr 5, z majątkiem szacowanym na 71 mld dolarów.