Ministerstwo Infrastruktury sprawdza, co się dzieje na Lotnisku Chopina. Bada m.in. inwestycje i kwestie pracownicze
Ministerstwo Infrastruktury sprawdza, co się dzieje na Lotnisku Chopina. Bada m.in. inwestycje i kwestie pracownicze fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Kontrolerzy, z upoważnienia ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, od końca lipca badają PPL, które zarządza Lotniskiem Chopina – donosi czwartkowy „Puls Biznesu”. Resort bierze zarządcę warszawskiego portu w ogień pytań, dotyczących m.in. polityki zatrudniania i wynagradzania pracowników.

REKLAMA
— Kontrola w PPL dotycząca realizacji polityki zatrudniania i wynagradzania pracowników PPL oraz działań w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ruchu lotniczego na Lotnisku Chopina w Warszawie nie została jeszcze zakończona. Obecnie trwa analiza zebranych dokumentów oraz wyjaśnień udzielonych przez PPL – wyjaśnia „Pulsowi Biznesu” Szymon Huptyś, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.
Pytania o inwestycje
Jak pisze „PB”, pytania kontrolerów wskazują, że ministerstwo ma PPL wiele do zarzucenia, szczególnie w kwestii inwestycji. Najbardziej palącym problemem jest ustalenie, kiedy został opracowany i zatwierdzony plan generalny dla lotniska. Ostatni, który przewidywał rozbudowę lotniska za 250 mln zł pochodzi bowiem jeszcze z 2015 r. i jest autorstwa poprzednika obecnego szefa PPL.
Jednak za czasów Mariusza Szpikowskiego, który teraz zasiada w fotelu prezesa, port nie wydał zbyt wiele. „PB” wylicza, że lotnisko nabyło m.in. elementy do toalet dla niepełnosprawnych, lampy do drogi startowej, urządzenia rentgenowskie do kontroli bagażu. Jak zapewnia szef PPL, wszystkie inwestycje realizowane są zgodnie z planem.
Sprawy pracownicze
Równie pilną kwestią resortu infrastruktury jest sprawdzenie pozwów sądowych ze strony ok. 30 zwolnionych osób. Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, prezes PPL, dyscyplinarnie zwalnia wieloletnich pracowników - za czasów jego kadencji z pracy odeszło co najmniej 60 osób, z czego około połowa dyscyplinarnie.
Według dziennika, kontrolerzy poprosili również zarząd spółki o przedstawienie tabeli wynagrodzeń w latach 2016-18 i zasad udostępniania pojazdów służbowych przez szefa PPL.