Mogłoby się wydawać, że robienie klocków to najprostsza rzecz pod słońcem. Takie Lego bazuje na jednym patencie już kilkadziesiąt lat. A jednak - okazuje się, że bez sztucznej inteligencji, technologii blockchain i mediów społecznościowych już dawno zniknęliby z rynku. Wyznał to Lars Silberbauer z Lego podczas konferencji Inside Trends.
Lego - fani tej duńskiej firmy spędzili ponad 8700 lat na oglądaniu jej filmów na YouTube Foto: Konrad Bagiński / INNPoland.pl
Reklama.
Konferencja Inside Trends w Warszawie Foto: Konrad Bagiński / INNPoland.pl
Ta impreza odbywa się właśnie w Warszawie, tuż obok kampusu Google'a. Na tym dwudniowym wydarzeniu gości 1000 uczestników i kilkudziesięciu panelistów. Największe poruszenie budzi jutrzejsza (piątek, 19 października) prelekcja najsłynniejszego hakera świata - Kevina Mitnicka. Zobaczą ja szczęśliwcy, bo bilety na imprezę rozeszły się szybko i co do sztuki.
Nic dziwnego, bo na Inside Trends gości śmietanka cyfrowego biznesu, z domieszką finansów i nauk społecznych oraz medycyny. A to branże w dzisiejszych czasach kluczowe dla rozwoju i postępu. Burzą ustalony porządek świata i ekonomii.
Dosłownie. Dość powiedzieć, że na kopanie kryptowalut przeznaczamy cyfrowe zasoby wielokrotnie przewyższające te, które pozwalają nam szukać obcych cywilizacji w kosmosie. Przypomniał o tym Aleksander Poniewierski z EY.
O burzeniu mówił też Jovan Protic z Ringier Axel Springer.
– Wszystko zaczyna się od zniszczenia. Wiele firm, o których mówimy dziś, musi zniknąć, nie przetrwają. Samochody elektryczne wypierają auta spalinowe. A mamy też całkiem nowe sposoby podróżowania, o których niedawno nie śniliśmy: niedługo będzie hyperloop, car sharing już jest - przypomniał.
Zauważył przy tym, że motoryzacja stoi przed wyzwaniem przyszłości, ale radzi sobie z tym dobrze. O wiele lepiej, niż sporo innych branż.
– Nic nie jest wyryte w kamieniu, musisz reagować na bieżąco - dodał Silberbauer.
Kto sobie da radę?
– Wszyscy przywódcy biznesowi muszą stać się liderami. To, że znamy swój biznes, nie wystarczy. Musimy działać tak, jak to robił Steve Jobs. Musimy patrzeć na inne branże, widzieć co się dzieje na rynku - twierdzi Protic.
Wtórował mu Lars Silberbauer, mówiący, że dziś nie można tworzyć strategii na najbliższe 5 lat. Musimy reagować natychmiast, albo będzie za późno. A przy tym trzeba działać zdecydowanie. Przywołał przykład globalnych kampanii reklamowych, które po przejściu przed wszystkie szczeble decyzyjne są mdłe i jednakowe. Są efektem wielu kompromisów.
– Mona Lisa jest wspaniałym obrazem. Między innymi dlatego, że nie jest efektem kompromisu, lecz dziełem i wizją twórcy – mówił.
W swoim wystąpieniu pokazał, jak ważne są nowe media i technologie w każdym biznesie, nawet w produkcji klocków. Filmy na oficjalnym kanale firmy były już oglądane przez łączny czas przekraczający 8700 lat. Niezły wynik, jak na firmę, która od 86 lat robi klocki.
