Trzoda w Stanach Zjednoczonych nie choruje na afrykański pomór świń (ASF) i Amerykanie bardzo chcą taki stan utrzymać. W związku z tym zawieszają import wieprzowego mięsa z Polski, bo boją się, że choroba może się rozprzestrzenić u nich.
Decyzję o wprowadzeniu embargo na mięso polskich świń podęto po przejrzeniu protokołów importu z Polski. Tamtejszy Departament Rolny odkrył, że jeden z zakładów eksportujących wieprzowinę nie przestrzega amerykańskich wymogów zapobiegania rozprzestrzenianiu się chorób wśród zwierząt hodowlanych.
USA nie chce ASF
Zastosowano również dodatkowe zabezpieczenie w postaci dokładniejszego monitorowania bagażu pasażerów podróżujących z Polski. Departament Współpracy Celnej i Ochrony Granic oraz Urząd Celny i Ochrona Granic mają pilniej kontrolować, czy żadne zabronione produkty nie będą wywożone do kraju.
Choć ASF jest śmiertelna dla trzody chlewnej i dzików, nie przenosi się na ludzi. Mimo to jedzenie zakażonego mięsa wzbudza głęboką niechęć, również wśród Polaków. Do tej pory nie wiadomo, co się stało z konserwami z mięsa ze świń zagrożonych ASF, które wyprodukowano w Polsce.