
Reklama.
O pojawieniu się potencjalnego inwestora w Tychach doniósł „Dziennik Zachodni”. Holding posiada już cały wachlarz drużyn piłkarskich – m.in. New York City FC, Girona FC, Yokohama Marinos, Melbourne City FC czy Club Atletico Torque z Urugwaju. Nie są to może orły na miarę Manchester City, nie ma jednak wątpliwości, że holding najwyraźniej szuka potencjalnych „czarnych koni” na całym świecie.
„Dziennik Zachodni” podkreśla, że delegacja holdingu odwiedziła co prawda Tychy, ale to jeszcze nie oznacza, że zapadła jakakolwiek decyzja. Natomiast wizyta na takim „szczeblu” jest niewątpliwie motywująca dla tamtejszego ratusza.
Prezydent Andrzej Dziuba nie ukrywa, że klub jest na sprzedaż, informuje też o wyodrębnieniu klubu w miejskiej spółki (co ma ułatwić sprzedaż). Gazeta podkreśla, że przedstawiciele inwestora sami zgłosili się do klubu, zaś ratusz może ostatecznie chcieć zachować jakiś pakiet udziałów.