Reklama.
Reklama.
Reklama.
KNF wysłał kuratora do banku Zygmunta Solorza. Ma poprawić jego sytuację finansową
01 czerwca 2019, 09:52·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 czerwca 2019, 09:52W piątek Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie zdecydowała, by do Plus Banku należącego do jednego z najbogatszych Polaków Zygmunta Solorza-Żaka wysłać kuratora. Jak wyjaśniła w oficjalnym komunikacie, działanie ma na celu „poprawienie sytuacji finansowej banku”.
Reklama.
Kurator w Plus Banku
Zygmunt Solorz-Żak to założyciel Polsatu oraz większościowy akcjonariusz i udziałowiec Plus Banku. Do należącej do niego instytucji właśnie wchodzi kurator KNF, który zapewni efektywny przepływ informacji między Plus Bankiem a nadzorem oraz stworzy „możliwość bieżącego monitorowania podejmowanych w Plus Banku działań restrukturyzacyjnych”.
Zygmunt Solorz-Żak to założyciel Polsatu oraz większościowy akcjonariusz i udziałowiec Plus Banku. Do należącej do niego instytucji właśnie wchodzi kurator KNF, który zapewni efektywny przepływ informacji między Plus Bankiem a nadzorem oraz stworzy „możliwość bieżącego monitorowania podejmowanych w Plus Banku działań restrukturyzacyjnych”.
Kuratorem będzie Wojciech Ławecki, który, jak podkreśla Komisja, posiada wszelkie niezbędne kompetencje w tym zakresie. Jednocześnie urząd zapewnia, że ustanowiony kurator nie jest organem banku, a jego działalność nie ogranicza uprawnień organów statutowych.
– Kurator może brać udział we wszystkich posiedzeniach organów Banku. Ustanowienie kuratora pozostanie bez wpływu na świadczenie przez Plus Bank usług na rzecz jego klientów – czytamy w oświadczeniu.
Prawnik w Plus Banku
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, bank Solorza-Żaka był jednym z drugoplanowych bohaterów afery KNF w ubiegłym roku. To właśnie w Plus Banku został zatrudniony Grzegorz Kowalczyk – prawnik, którego w swoim banku za ekstremalnie wysokie wynagrodzenie miał zatrudnić Leszek Czarnecki. Do przyjęcia prawnika w swoje szeregi miał namawiać biznesmena były prezes KNF Marek Chrzanowski.
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, bank Solorza-Żaka był jednym z drugoplanowych bohaterów afery KNF w ubiegłym roku. To właśnie w Plus Banku został zatrudniony Grzegorz Kowalczyk – prawnik, którego w swoim banku za ekstremalnie wysokie wynagrodzenie miał zatrudnić Leszek Czarnecki. Do przyjęcia prawnika w swoje szeregi miał namawiać biznesmena były prezes KNF Marek Chrzanowski.
Reklama.