Reklama.
Reklama.
Reklama.
Klip promujący zerowy PIT dla młodych już w sieci. Jego twarzą został dziarski Morawiecki
04 sierpnia 2019, 11:40·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 sierpnia 2019, 11:40Najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok. Chcemy go ułatwić wszystkim młodym, którzy wchodzą w dorosłe życie – tak premier Mateusz Morawiecki rozpoczyna spot reklamujący program zerowy PIT dla młodych.
Reklama.
Uścisk dłoni z młodymi
Mateusz Morawiecki wystąpił w spocie promującym ulgę podatkową dla ludzi do 26 roku życia. Na początku klipu premier, dziarsko wkraczając do kawiarni, zaznacza, że „najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok”. W dalszej części materiału zamawia kawę od młodej barristki i wita się uściskiem dłoni z siedzącymi w lokalu młodymi ludźmi.
Mateusz Morawiecki wystąpił w spocie promującym ulgę podatkową dla ludzi do 26 roku życia. Na początku klipu premier, dziarsko wkraczając do kawiarni, zaznacza, że „najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok”. W dalszej części materiału zamawia kawę od młodej barristki i wita się uściskiem dłoni z siedzącymi w lokalu młodymi ludźmi.
– Dlatego jeśli pracujesz i masz mniej niż 26 lat, otrzymasz zwolnienie z podatku PIT. To pakiet startowy na początek twojej kariery zawodowej. Żebyś mogła pracować na swoich warunkach. Żebyś mógł urządzić się tutaj, w Polsce. To wyższa pensja dla ciebie już od 1 sierpnia – kontynuuje premier.
Spot pojawił się m.in. na YouTube na koncie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w związku z obowiązującym od sierpnia programem zerowy PIT dla młodych. Został opisany hasztagiem #BezPITdlaMłodych.
Zerowy PIT dla młodych
Jak pisała ostatnio „Rzeczpospolita”, zerowy PIT nie jest wcale tak korzystny, jak przedstawia to rząd. Zwolnieniu nie podlegają bowiem składki na ubezpieczenie zdrowotne. Z tego powodu pensje młodych nie będą wyższe o 18 proc., a o 8 proc.
Jak pisała ostatnio „Rzeczpospolita”, zerowy PIT nie jest wcale tak korzystny, jak przedstawia to rząd. Zwolnieniu nie podlegają bowiem składki na ubezpieczenie zdrowotne. Z tego powodu pensje młodych nie będą wyższe o 18 proc., a o 8 proc.
Księgowi zauważyli również możliwość dokonania oszustwa na nowej uldze od podatku. Chodzi o zjawisko handlu limitami przychodów, na czym mogą zyskać zarówno studenci, jak i przedsiębiorcy podpisujący z nimi fikcyjne umowy.
Wystarczy, że przedsiębiorca podpisze fałszywą umowę zlecenie ze studentem, tak by jego przychody nie przekraczały limitu przychodów zwolnionych od podatku W ten sposób może zaoszczędzić nawet 16 tys. zł.
Reklama.
Więcej:
Mateusz Morawiecki