Zwiększ swoją produktywność, lepiej zarządzaj czasem, triki na podwojenie wydajności – takimi hasłami kuszą nas mainstreamowe poradniki dotyczące samodoskonalenia. Z góry zakładają, że nasza produktywność zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Tymczasem wcale tak nie jest, gdyż w poradach ukryte są... uprzedzenia ich autorów.
Porady dla zamożnego millenialsa
Wiele porad dotyczących zwiększenia produktywności opiera się na założeniu, że czytająca je osoba jest młodym, zamożnym i białym mężczyzną z przywilejem elastycznego kształtowania swojego czasu i sposobu działania, jak zauważają w rozmowie z portalem fastcompany.com rozmówcy ze świata biznesu i zarządzania.
Na warsztat biorą jedną z porad zarządzania własnym czasem, dotyczącą ustawiania granic w odpowiadaniu na maile po godzinach pracy. W przypadku energicznego, pewnego siebie mężczyzny porada, by nie otwierać skrzynki pocztowej po wyjściu z pracy może zdać egzamin – pracownik zostanie odebrany jako asertywny, zorganizowany i mający zasady.
Gorzej, gdy taką strategię zastosuje kobieta lub osoba o innym kolorze skóry. Jak wskazują specjaliści, przez takie zachowanie osoby te mogą być postrzegane jako niezmotywowane, leniwe lub pozbawione zaangażowania.
Ukryte uprzedzenia w poradnikach
Porady dotyczące samodoskonalenia w zarządzaniu swoim czasem nafaszerowane są ukrytymi uprzedzeniami, jak wskazują eksperci. Z tego powodu istnieje spore prawdopodobieństwo, że nie zadziałają na wszystkich. W końcu mainstreamowe wskazówki skierowane wyłącznie do rekinów biznesu i millenialsów w korporacjach nie odnoszą się do większości populacji.
Porada wcześniejszego wstawania i porannych ćwiczeń oraz medytacji przed pracą może okazać się przydatna dla pracującego w korporacji młodego mężczyzny, lecz nie zda egzaminu u samotnego, zapracowanego rodzica, cierpiącego na braki snu. Ba, może wręcz pogorszyć jego sytuację i sprawić, że rodzic będzie bardziej zmęczony i mniej wydajny, niż przed wdrożeniem w życie wskazówki.
„Większość porad dotyczących produktywności koncentruje się na dogmacie, że dobrostan i produktywność to osobisty problem, który można zoptymalizować lub rozwiązać za pomocą jakiegoś narzędzia lub aplikacji” – przekonuje portal. Z tego powodu porady te ignorują presje kulturowe i uwarunkowania, z którymi niektóre grupy społeczne muszą zmagać się na co dzień.