Reklama.
Reklama.
Reklama.
Niesamowita wirtualna galeria sztuki. Stworzył ją polski student, bo chciał pomóc sąsiadowi
14 stycznia 2020, 14:52·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 stycznia 2020, 14:52Grzegorz Lipski, student AGH, postanowił wykorzystać technologię wirtualnej rzeczywistości do promowania kultury. W ramach swojej pracy inżynierskiej stworzył pierwszą w Polsce wirtualną galerię sztuki, w której oglądający mogą wchodzić w interakcję z eksponatami.
Reklama.
Niecodzienny sposób na obcowanie ze sztuką
Galeria ma 690 mkw. i zawiera skany 3D ponad 140 obiektów. Zbiór składa się z rzeźb drewnianych i kamiennych, płaskorzeźb, obrazów oraz figurek porcelanowych. Autorem wszystkich prac jest Zygmunt Niewiadomski, sąsiad studenta.
Galeria ma 690 mkw. i zawiera skany 3D ponad 140 obiektów. Zbiór składa się z rzeźb drewnianych i kamiennych, płaskorzeźb, obrazów oraz figurek porcelanowych. Autorem wszystkich prac jest Zygmunt Niewiadomski, sąsiad studenta.
Modele 3D dostępne w galerii zostały odtworzone metodą fotogrametrii na podstawie zdjęć wykonanych dookoła prawdziwych obiektów. W zależności od kształtu obiektu do jego odwzorowania wykorzystano od 80 do aż 200 pojedynczych zdjęć.
Skąd pomysł na stworzenie wirtualnej galerii sztuki?
Jak to w takich sytuacjach bywa – potrzeba matką wynalazków. Grzegorz Lipski chciał, by świat mógł poznać prace jego utalentowanego sąsiada. Zna się z nim od kilku lat i bardzo podziwia jego talent, zwłaszcza że – jak sam mówi – pan Zygmunt jest samoukiem. Ubolewa jednak nad tym, że niewielu może obcować z jego pracami.
Jak to w takich sytuacjach bywa – potrzeba matką wynalazków. Grzegorz Lipski chciał, by świat mógł poznać prace jego utalentowanego sąsiada. Zna się z nim od kilku lat i bardzo podziwia jego talent, zwłaszcza że – jak sam mówi – pan Zygmunt jest samoukiem. Ubolewa jednak nad tym, że niewielu może obcować z jego pracami.
– Wszystkie znajdują się w jego domu. Galerie sztuki odmawiają prezentacji prac artystom, którzy nie ukończyli szkoły artystycznej, dlatego postanowiłem pomóc panu Zygmuntowi i stworzyć własną, wirtualną galerię sztuki, do której każdy będzie miał dostęp z dowolnego miejsca bez żadnych ograniczeń – wyjaśnia pomysłodawca i twórca wirtualnej galerii.
Muzyka kosmosu
Jak pisaliśmy niedawno w INNPoland.pl, podobne pobudki skłoniły Elizę McNitt, amerykańską reżyserkę, do wykorzystania gogli VR. Z fascynacji nauką i sztuką zrodził się u niej pomysł tworzenia filmów VR o przestrzeni kosmicznej. W efekcie współpracy reżyserki z firmą technologiczną, powstał film VR pt. „Spheres. Song of Spacetime”, który McNitt opisuje jako eksplorację muzyki kosmosu.
Jak pisaliśmy niedawno w INNPoland.pl, podobne pobudki skłoniły Elizę McNitt, amerykańską reżyserkę, do wykorzystania gogli VR. Z fascynacji nauką i sztuką zrodził się u niej pomysł tworzenia filmów VR o przestrzeni kosmicznej. W efekcie współpracy reżyserki z firmą technologiczną, powstał film VR pt. „Spheres. Song of Spacetime”, który McNitt opisuje jako eksplorację muzyki kosmosu.
Jak wyjaśnia student, aplikacja wirtualnej galerii sztuki została zaprojektowana na gogle VR Oculus Quest, do których użytkowania nie jest wymagane połączenia z komputerem stacjonarnym.
Reklama.