Reklama.
Przeciw odnawialnym źródłom energii, zwłaszcza farmom wiatrowym, pada wiele argumentów, między innymi ich mniejsza efektywność w porównaniu do energetyki węglowej, spowodowana brakiem ciągłości dostaw i zależnością od warunków pogodowych. Tymczasem luty br. przyniósł duże zaskoczenie – wiatraki pokryły aż 15 proc. miesięcznego zapotrzebowania Polski na prąd, a 16 lutego dostarczyły nawet 30 proc. potrzebnej nam energii.