PKN Orlen zdecydował o podniesieniu ceny w wezwaniu na akcje Energi do 8,35 zł z 7,00 zł oferowanych wcześniej - poinformowała firma. Aktualna, podwyższona cena akcji w wezwaniu zostanie zapłacona za wszystkie akcje Energii objęte zapisami w całym okresie trwania wezwania, czyli od 31 stycznia 2020 roku do 22 kwietnia 2020 roku. Byli akcjonariusze twierdzą, że czują się oszukani.
– Zarząd spółki podjął decyzję o podwyższeniu ceny w wezwaniu do zapisywania się na sprzedaż wszystkich akcji wyemitowanych przez Energa S.A. z siedzibą w Gdańsku(...)ogłoszonym przez spółkę w dniu 5 grudnia 2019 roku (...) z poziomu 7 zł za jedną akcję do wysokości 8,35 zł za jedną akcję – napisano w komunikacie Orlenu.
Komisja Europejska już 1 kwietnia poinformowała, że zatwierdziła przejęcie spółki Energa przez PKN Orlen. Przekazała, że transakcja nie spowoduje naruszenia rynkowej konkurencji.
Koncern typu multi-utility
Energa to jedna z czterech największych krajowych spółek energetycznych i jeden z trzech największych dostawców energii elektrycznej w Polsce.
– Konsekwentnie realizujemy nasz strategiczny cel, jakim jest stworzenie zintegrowanego koncernu typu multi-utility, powstałego w wyniku połączenia z Energą, a także z Grupą Lotos. Będzie on zdolny do jeszcze efektywniejszego działania na coraz bardziej konkurencyjnym rynku paliwowo-energetycznym, a jednocześnie pozwoli zwiększyć odporność połączonego biznesu na ryzyka i wahania rynkowe – napisał w komunikacie prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
I dodał, że jest to ważne szczególnie teraz, bo polska gospodarka w szybkim tempie musi poradzić sobie z ekonomicznymi skutkami epidemii koronawirusa. – Silnym wsparciem dla niej będą firmy takie jak PKN Orlen, o mocnych fundamentach, stawiające na dynamiczny rozwój – ocenił.
Lepsze wykorzystanie przejętych aktywów
Tyle oficjalne komunikaty i stanowiska zarządów. A co na to analitycy?
– Jesteśmy w stanie wyobrazić sobie scenariusz lepszego wykorzystania przejętych aktywów Energi przez PKN, inwestycji w źródła gazowe i OZE, co byłoby zbieżne z kierunkiem dywersyfikacji sektora oil&gas w Europie. Ostatnie decyzje dotyczące cięć w PGG i możliwa gruntowna restrukturyzacja sektora górniczego (wygaszenie nierentownych kopalni; czemu sprzyjałoby wcześniejsze przeprowadzenie wyborów w okresie pandemii/izolacji) mogłyby oznaczać w pewnym stopniu uzasadnienie decyzji PKN o takiej podwyżce – napisał Michał Kozak, analityk Trigon DM.
Akcjonariusze: ktoś nas oszukał?
Innego zdania są byli akcjonariusze Energi, którzy znów poczuli się oszukani. W ocenie wielu z nich spółki Skarbu Państwa, w szczególności zaś firmy energetyczne, są od kilku lat drenowane przez właściciela, który za ich pieniądze ratuje nierentowne kopalnie, co kosztuje grube miliony, finansuje nieracjonalne przedsięwzięcia i instytucje służące interesowi partyjnemu lub swoim ludziom otrzymującym w nich lukratywne posady.
Wszystko to przekłada się na wyceny SSP, które są rzeczywiście nieadekwatne do ich wartości i w wielu przypadkach notują swe historyczne minima.
I kolejna sprawa, niespodziewana podwyżka ceny w wezwaniu. Bo co mają powiedzieć ci, którzy sprzedali swoje akcje po ok. 7 zł? Fora giełdowe zawrzały.
– Nie rozumiem, bez żadnej informacji? Przecież było oficjalne info zarządu, że 7 zł to godziwa wycena. Ja sprzedałam po 7,18 na rynku. Czemu zarząd mnie oszukał, przecież to spółka Skarbu Państwa – pisze Magda na forum bankier.pl.
– Najgorsze, że zamiast wypłacić nam, mniejszościowym akcjonariuszom dywidendę, robi się wszystkich w balona i tylko Skarb Państwa czerpie z Orlenu proc., chociaż akcji mają 42 proc. Czyste złodziejstwo w białych rękawiczkach – pisze inny forumowicz.
Chaotyczne ruchy właściciela
Takich i jeszcze bardziej radykalnych opinii i komentarzy są setki. Drobni byli akcjonariusze są niezadowoleni i trudno im się dziwić, bo po raz kolejny tracą na nieprzemyślanych i chaotycznych ruchach właściciela łamiącego zasady gry. Są też oczywiście i tacy, którzy sporo na tym zarobią, ale będzie ich niewielu.
Dodajmy, że wartość księgowa, już po podwyższeniu ceny wezwania wynosi ok. 0.3, co znaczy, że Orlen może przejąc Energę za jedną trzecią jej księgowej wartości.