– Sytuacja jest po prostu niestabilna. W zeszłym tygodniu próbowałeś dostosować się do popytu na papier toaletowy, a w następnym wszyscy pragną kupić puzzle lub sprzęt do ćwiczeń.
Za bardzo ufamy technologii
– Po pojawieniu się wczesnych systemów ostrzegania o awarii silników w samolotach, piloci zaufali im na tyle, że okazało się w testach, że wykrywali… mniej awarii niż wtedy, gdy musieli obserwować sytuację wyłącznie swoimi oczami! – przypominał w rozmowie z INNPoland.pl
Bartosz Paszcza, ekspert ds. nowych technologii z Klubu Jagiellońskiego, współautor raportu „AlgoPolska – zautomatyzowane podejmowanie decyzji w służbie społeczeństwu”.