“Szwagier, weź spójrz na mój komputer”. Na przysługach tracimy kilkaset zł rocznie
Redakcja INNPoland
19 lutego 2021, 09:16·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 lutego 2021, 09:16
“Weź no szwagier, spójrz na mój komputer”. Jeśli chcesz być dobrym szwagrem, spojrzysz. A nawet spędzisz nad tym komputerem kilka godzin. Jeśli będziesz miał szczęście- usłyszysz “dziękuję” za naprawę. Na takich darmowych usługach Polacy tracą nawet kilkaset zł rocznie.
Reklama.
Darmowe przysługi dla rodziny i przyjaciół
Wyniki nowego badania LiveCareer pokazują, że wykonywanie pracy za darmo „po znajomości” to w Polsce powszechne zjawisko. Mimo to nie każdy potrafi odmówić rodzinie lub znajomym.
Niemal 1000 respondentów zdradziło prawdę o tym, jak często wykonują darmowe przysługi związane z ich pracą zawodową na rzecz swoich krewnych i przyjaciół oraz jaki mają do tego stosunek.
– Rodzina i znajomi naturalnie wiedzą, że pracuję w zawodzie informatyka. Stąd też często zwracają się do mnie o pomoc, gdy zepsuje im się komputer. Nie zdają sobie sprawy, że najczęściej moja ingerencja oznacza kilka godzin ślęczenia przy nieswoim sprzęcie... Dlatego kiedy dostaję prośbę o pomoc, doceniam wszelkie próby odwzajemnienia przysługi – komentuje wyniki badań Mikołaj, IT Support Specialist w BOLD.
Wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości - rodzina i przyjaciele potrafią nieźle zaleźć nam za skórę, jeśli chodzi o bezpłatne przysługi. Wnioski z badania momentami szokują. Okazuje się, że:
ponad 42 proc. Polaków nieodpłatnie świadczyło pracę zawodową na rzecz rodziny lub przyjaciół
aż 73 proc. z nas oczekuje wynagrodzenia za pracę od dalszych krewnych, a 75 proc. — od znajomych
21 proc. respondentów odmówiło pracy zarobkowej (np. zlecenia od klienta), bo w tym czasie za darmo wykonywali usługę dla kogoś bliskiego
około 42 proc. badanych, którzy świadczyli nieodpłatną pracę na rzecz bliskich, ma poczucie, że powinni otrzymać za nią wynagrodzenie
wykonywanie darmowych usług na rzecz bliskich zajmuje nam średnio 24 godziny rocznie. To oznacza straty w wysokości średnio 738 zł brutto na osobę
No dobrze — ale skoro w niektórych sytuacjach nie pobieramy wynagrodzenia za pracę, to czy nasi znajomi wyrażają wdzięczność w inny sposób?
W przeważającej większości — tak. Mimo to niemal 27 proc. osób pracujących za darmo przyznaje, że w takich sytuacjach nie mogą liczyć na wdzięczność rodziny i przyjaciół. Najbardziej niedoceniane czują się osoby, których relacje z rodziną są najwyżej przeciętne (aż 39 proc. odpowiedzi w tej grupie).
W pozostałych przypadkach usługobiorcy najczęściej zdobywają się na słowa podziękowania (ponad 49 proc. odpowiedzi) lub prezent (28 proc.). Tylko ponad 9 proc. osób świadczących darmową pracę „po znajomości” mogło w zamian liczyć na polecenie swoich usług innym, a niecałe 8 proc. — na prawo do innej darmowej usługi.
A co, jeśli chcemy odmówić, ale nie potrafimy?
– Kiedy przyjaciele lub członkowie rodziny proszą Cię o wykonanie usługi, może Ci to schlebiać. Jeśli zależy im na darmowej usłudze, ale jest to jednorazowa sytuacja i jest w zgodzie z Tobą, to nie ma w tym nic złego. Natomiast jeśli czujesz się z tym niekomfortowo, ale jednocześnie nie potrafisz odmówić, to warto zastanowić się, jaka jest tego przyczyna – wyjaśnia w raporcie Aleksandra Bończewska, psycholog i psychoterapeuta.
Aleksandra Bończewska, psycholog i psychoterapeuta
Przykładowo, może blokować Cię schemat podporządkowania się – który charakteryzuje się uległością wobec innych i stronieniem od sytuacji wymagających bycia asertywnym. Może to być również schemat samopoświęcenia – który polega na przesadnym skupieniu się na zaspokajaniu potrzeb innych osób kosztem własnych. Utrudnieniem mogą być również przekonania typu: „jeśli odmówię wykonania darmowej usługi, to rodzina oceni mnie negatywnie” lub „jeśli nie wykonam darmowej usługi, to przyjaciel się ode mnie odwróci”. Wiele osób myśli, że branie pieniędzy od bliskich psuje relacje. Ale tak naprawdę często pomaga utrzymać je na dobrym poziomie.