Ostatniej doby policjanci nałożyli 6 538 mandatów, skierowali 799 wniosków o ukaranie do sądu, a 2 715 osób pouczyli w związku z nieprzestrzeganiem nakazu zasłaniania ust i nosa maseczką.
O sprawie czytamy w portalu bankier.pl. Od początku działań, policjanci mieli przeprowadzić ponad 3,5 mln kontroli związanych ze sprawdzeniem, czy przestrzegane są wprowadzone nakazy, zakazy i ograniczenia - zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi.
Tylko w czwartek policjanci skontrolowali 3 108 środków transportu publicznego sprawdzając, czy przestrzegane są w nich wprowadzone ograniczenia w zakresie przewozu osób, oraz zakrywania nosa i ust maseczką.
Mundurowi sprawdzili też 10 177 obiektów handlowych oraz 98 miejsc organizacji wesel i ponad 50 miejsc, gdzie organizowane są dyskoteki. Dodatkowo skontrolowali 550 obiektów świadczących usługi hotelarskie, 1542 restauracje i 1148 siłownie, kluby fitness itp.
Codziennie do zadań związanych ze zwalczaniem COVID-19 kierowanych jest ok. 20 tys. policjantów.
Czy można odmówić przyjęcia mandatu za brak maseczki?
Jak przypomina Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, przez wiele miesięcy podstawa prawna obowiązku noszenia maseczki była rzeczywiście wadliwa, ale od grudnia jest uregulowana poprawnie.
Maseczek nie trzeba nosić:
w domu
w lesie, parku i na plaży
we własnym aucie, czy podczas egzaminów
Mimo to Polacy nagminnie ignorują obowiązek noszenia maseczek. Niektórzy także na prośby o założenie maseczki reagują odmową, bo “nie ma to podstawy prawnej".
O egzekwowanie obowiązku noszenia maseczek zaapelował do służb porządkowych premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj także:
Reklama.
IUSTITIA Stowarzyszenie Sędziów Polskich
"Teraz prawidłową, legalną podstawą prawną obowiązku noszenia maseczek jest rozporządzenie Rady Ministrów z 19 marca 2021 r. (Wydane na podstawie delegacji ustawowej). Za brak maseczki policja może wystawić mandat na 500 zł.”