Akcje ratownicze w górach
W ubiegłym roku Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przeprowadziło 606 działań ratowniczych z czego 229 z udziałem śmigłowca. Udzieliło pomocy 709 osobom. W zdecydowanej większości były to wypadki turystyczne. Ich najczęstszą przyczyną były poślizgnięcia i potknięcia (300), ale także brak umiejętności (79) czy nieodpowiednie wyposażenie (44).O ile w 2018 roku było to 15,4 mln zł, rok później 16,5 mln zł, to w ubiegłym roku już 20,5 mln złotych. W tym roku, w ustawie budżetowej na zadania ratownictwa górskiego zaplanowano rekordową kwotę kwotę 36, 5 mln złotych. To pieniądze, które nie wliczają się do pensji etatowych ratowników, a te także rosną (z 1,3 mln w 2019 r. do 2,8 mln zł w roku ubiegłym).
Opłata za ratownictwo górskie
Jak czytamy w portalu, MSWiA krytycznie odnosi się do pomysłu zmian legislacyjnych, mających na celu pokrywanie kosztów akcji ratowniczych w przypadku, gdy interwencja służb ratunkowych wynika z nieuzasadnionego wezwania.“Wprowadzenie tego typu rozwiązań wiązałoby się ze zmianą systemu finansowania ratownictwa górskiego w Polsce, wprowadzeniem „kary za nieodpowiedzialne zachowanie” w górach, bez gwarancji zwiększenia poziomu bezpieczeństwa. Ponadto przyjęcie takiego rozwiązania może spowodować, że nie zostanie wezwana pomoc, kiedy będzie ona naprawdę potrzebna.”