Szef resortu klimatu i środowiska przekazywał, że intencją polskiego rządu jest jak najszybsze zawarcie odpowiedniego porozumienia. Niemniej po przedstawieniu czeskiemu rządowi oferty, “ruch należy do strony czeskiej”. Kurtyka powiedział też, że nie wie, jaka będzie dynamika rozmów z Czechami w związku ze zbliżającymi się w tym kraju
wyborami - czytamy w money.pl.
Kopania w Turowie
Czechy pozwały polskę do Trybunału Sprawiedliwości w lutym, wnioskując, że rozszerzenie
wydobycia węgla w Turowie może mieć wpływ na czeską ludność przygraniczną.