Minimalny podatek od przedsiębiorstw, który ma wejść w życie już w przyszłym roku, miał zmusić do płacenia daniny firmy zagraniczne. W praktyce jednak może doprowadzić do bankructwa wielu przedsiębiorstw... polskich.
Jedną ze zmian Polskiego Ładu jest m.in. minimalny podatek od przedsiębiorstw. Zazwyczaj firmy zrobią wiele, by go nie zapłacić. Eksperci, których cytuje Business Insider, zauważają, że nowy pomysł będzie przyczyną bankructw firm ze zbyt niskimi marżami lub ze stratami. W 2019 roku 536 firm miało rentowność niższą niż 1 proc. lub straty - z czego 283 to firmy polskie, a nie zagraniczne.
Co gorsze, wbrew zapowiedziom rządu, prędzej uderzy w firmy polskie niż zagraniczne. W zestawieniu największych podatników CIT w Polsce bowiem więcej takich firm ma kapitał polski, a nie zagraniczny. Właśnie to tym drugim przepisy miały uniemożliwić unikania opodatkowania.
Na szczycie potencjalnych płatników podatku minimalnego byłyby teoretycznie: Pekao, Bank Handlowy oraz Cinkciarz.pl i Coface Faktoring, ale podmioty finansowe w ustawie są wyłączone z nowej formy opodatkowania, więc wymienionych firm podatek nie będzie dotyczył.
– W tej ustawie cel jej wprowadzenia rozchodzi się z tym, co w rzeczywistości nastąpi. Argumentem było, że zagraniczne korporacje nie odprowadzają podatków, a w danych okazuje się Ministerstwa Finansów, że wykazują dobre wyniki. Podmioty zagraniczne są mocniejsze ekonomicznie i mają większą łatwość uzyskiwania wyższej rentowności. Podatek minimalny osłabi więc pozycję polskich przedsiębiorców względem tych zagranicznych – mówi Business Insiderowi Krzysztof Kucharski, członek zarządu AB SA.
Senatowi zostało jeszcze tylko kilka dni, żeby wprowadzić ewentualne poprawki do zmian podatkowych w ramach Polskiego Ładu. Do Sejmu ustawa ma wrócić nie później niż do 3 listopada. Później nowe przepisy trafią do podpisu na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Polski Ład chce opodatkować firmy, które nie działają w Polsce
Nowych pomysłów rządzących na podatki jest więcej. Firmy z całego świata, które mają w zarządach mieszkańców Polski, automatycznie staną się polskimi podatnikami – zakłada projekt Polskiego Ładu.
Będzie tak nawet wtedy, gdy firma... nie prowadzi w naszym kraju żadnej działalności.
– To szukanie pieniędzy wszędzie, gdzie popadnie i tworzenie niedorzecznego prawa na potrzeby fiskusa. Wyobraźmy sobie np. spółkę z Włoch produkującą maszyny rolnicze, która nie prowadzi żadnej działalności w naszym kraju. I tylko z powodu tego, że w zarządzie ma Polaka mieszkającego na stałe w ojczyźnie, stałaby się polskim podatnikiem? – oceniał w rozmowie z "PB" Sebastian Mikosz, były prezes PLL LOT i menedżer pracujący za granicą.
Jak dodała Jolanta Jaworska, wiceprezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce, taka regulacja uderzy przede wszystkim w polskich menedżerów, którzy będą musieli wyjechać z kraju lub stracą możliwość pełnienia wysokich funkcji z Polski poziomie międzynarodowym.