Reklama.
Reklama.
Reklama.
Więcej osób dostanie dopłaty do prądu. Minister klimatu: "Dokonaliśmy kilku uzupełnień"
W najbliższych dniach zostaną przedstawione szczegóły dodatku energetycznego – zapowiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Niedawno powołana szefowa resortu deklaruje, że szykują się zmiany. Planowany dodatek energetyczny dla odbiorców wrażliwych obejmie szersze grono niż wcześniej planowano.
Reklama.
Dopłaty do prądu. Deklaracja minister klimatu
Tę deklarację minister Anna Moskwa złożyła na początku 34. Konferencji Energetycznej EuroPower. Szefowa resortu klimatu i środowiska poinformowała, że wraz z rosnącymi cenami energii dodatek energetyczny musi się pojawić. Według zapowiedzi dodatek obejmie szersze grono odbiorców wrażliwych niż to zapowiadano wcześniej.– Dokonaliśmy kilku uzupełnień, by na pewno nikogo nie wykluczyć i objąć dodatkiem energetycznym wszystkie grupy potrzebujące – powiedziała minister Moskwa cytowana przez Polską Agencję Prasową.
Kogo zatem będzie dotyczył dodatek? Tego minister nie zdradziła. Zapowiedziała, że szczegóły zostaną przedstawione w najbliższych dniach. Na razie wiadomo tyle, że grono beneficjentów dodatku będzie poszerzone, choć nieznacznie.
Dla kogo dopłata do prądu?
Z dotychczasowych zapowiedzi wynika, że rekompensaty za wzrost cen prądu będą przysługiwać:Zobacz koniecznie: Wielodzietne rodziny nie zapłacą podatku. Nowy pomysł w Polskim Ładzie
Wsparcie ma trafić do osób z najniższymi dochodami zgodnie z rekomendacjami Banku Światowego. Nowym dodatkiem energetycznym mają zostać objęte gospodarstwa domowe, gdzie miesięczne dochody nie przekraczają 1563 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1115 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Rządowy projekt zakłada, że wsparcie ma wahać się od 324 zł do 876 zł w skali roku. W sumie rząd planuje przeznaczyć na ten cel ok. 1,5 mld zł. Pieniądze będą wypłacane najprawdopodobniej od początku 2022 roku.
Reklama.
Anna Moskwa minister klimatu i środowiska
Dodatek powinien objąć minimalnie większą liczbę beneficjentów, niż pierwotnie zakładano.