Wznowiono budowę Baltic Pipe – gazociągu, którym od października popłynie do Polski gaz z szelfu norweskiego. Zgodnie z planem, zostanie on uruchomiony 1 października 2022 r. Na korzyść polsko-duńskiej współpracy przemawiają natomiast kłopoty spółki Nord Stream 2.
Jak poinformowała w komunikacie spółka GAZ-SYSTEM, Duńska Agencja Ochrony Środowiska (DEPA) wydała nowe pozwolenie środowiskowe dla budowy gazociągu Baltic Pipe na wstrzymanych w zeszłym roku lądowych odcinkach trasy. Dzięki temu Energinet, duński partner GAZ-SYSTEM w projekcie, może wznowić budowę inwestycji we wschodniej części Półwyspu Jutlandzkiego oraz w zachodniej części wyspy Fionii.
Wznowiono budowę Baltic Pipe
Prace na 40-kilometrowym rurociągu we wschodniej Jutlandii oraz 38-kilometrowej trasy w zachodniej Fionii rozpoczną się niezwłocznie. Zostały wstrzymane z przyczyn związanych z ochroną środowiska. Nowe pozwolenie zostało rozszerzone o kilka dodatkowych wymagań w celu ochrony dzikiej przyrody w trakcie budowy i po jej zakończeniu.
Zgodnie z deklaracjami Energinet, utrzymany zostaje pierwotny termin uruchomienia gazociągu Baltic Pipe, dzięki czemu 1 października br. do Polski popłynie gaz z szelfu norweskiego. Początkowa przepustowość Baltic Pipe od tego dnia będzie wynosić ok. 2-3 mld m3 w ujęciu rocznym, natomiast pełna przepustowość w ilości 10 mld m3 rocznie zostanie osiągnięta od początku 2023 r.
Upadłość Nord Stream 2?
Jak pisaliśmy w INNPoland, rozmowy o potencjalnej niewypłacalności spółki mają być poufne. Informatorzy przekazali jednak agencji, że Nord Stream 2 AG współpracuje z doradcą finansowym przy rozliczaniu części swoich zobowiązań i może formalnie rozpocząć postępowanie upadłościowe w szwajcarskim sądzie jeszcze w tym tygodniu.
Przypomnijmy, zarejestrowana w Szwajcarii spółka Nord Stream 2 AG należąca do rosyjskiego państwowego giganta gazowego Gazpromu, zakończyła w zeszłym roku projekt o wartości 11 miliardów dolarów. Nowy gazociąg miał podwoić przepustowość pompowania błękitnego paliwa z Rosji do Niemiec.
Rurociąg o długości 1230 km nie rozpoczął działalności komercyjnej, ponieważ czekał na certyfikację ze strony Niemiec. Niemcy zdecydowały jednak w zeszłym tygodniu o wstrzymaniu tego procesu w wyniku eskalacji agresji na Ukrainę.
Jestem redaktorem prowadzącym INNPoland.pl. Pracowałem m.in. dla Vice, newonce, naTemat i Next.gazeta.pl. W INN piszę swoje "rakoszyzmy". Prywatnie tworzę własne "Walden" w nadwarciańskim zaciszu. Poza tym co jakiś czas studiuję coś nowego.