Nowe ratingi oznaczają, że Rosja znajduje się na granicy wypłacalności. Jeśli agencje Moody's i Fitch obniżą je w przyszłości jeszcze bardziej, w ocenie wiarygodności kredytowej Rosji pojawi się ryzyko spekulacji.
Największe światowe firmy ratingowe oceniają obecnie rosyjski dług jako poniżej poziomu inwestycyjnego. Jak poinformował "The Wall Street Journal", agencja ratingowa Moody's obniżyła rating Rosji do poziomu B3 z Baa3. Zwróciła uwagę na surowe sankcje nałożone przez Zachód na Rosję w związku z jej agresją na Ukrainę. Agencja zaznaczyła, że sytuacja kraju będzie poddawana bieżącej ocenie z możliwością dalszego spadku ratingu.
Czytaj także:
Spada rating Rosji
Wcześniej Agencja Fitch poinformowała o obniżeniu ratingu Rosji do poziomu B z BBB. "Siła międzynarodowych sankcji w odpowiedzi na rosyjską inwazję wojskową na Ukrainę zwiększyła ryzyko stabilności makrofinansowej. Stanowi ogromny szok dla fundamentów kredytowych Rosji i może podważyć jej gotowość do obsługi długu publicznego" – poinformował Fitch w oświadczeniu cytowanym przez "The Wall Street Journal".
Przypomnijmy, że rating to ocena wiarygodności kredytowej będącej miarą ryzyka związanego z inwestycją w papiery dłużne emitenta, czyli na przykład obligacje skarbowego danego państwa. Rating nadawany jest przez agencję ratingową na podstawie oceny ryzyka ekonomicznego, politycznego i społecznego.
Rosja – odłączenie banków od SWIFT
Jak pisaliśmy w INNPoland, rosyjskie banki zostały odłączone od systemu SWIFT. Wypowiedzi polityków mówiły wpierw o "wszystkich bankach" potem o "ważnych rosyjskich bankach". W niedziele 27 lutego powszechną zgodę państw UE na ten krok oficjalnie potwierdził m.in. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Sankcje wprowadzono 2 marca, a banki mają 10 dni na zamknięcie transakcji.
– Odłączenie Rosji od systemu SWIFT nie jest ostatecznym "młotem na Putina", jak mówią o tym media. To ważny element całego planu sankcji, ale nie można go ani przeceniać, ani marginalizować jego wagi. W tym momencie SWIFT ma już też charakter symboliczny, bo o tę sankcje ubiegają się sami Ukraińcy – mówił w rozmowie z Krzysztofem Sobiepanem prof. Artur Nowak-Far, ekspert prawa międzynarodowego i wykładowca SGH.
SWIFT to globalny system kontrolny, za pomocą którego przesyła się i odbiera zlecenia dotyczących określonych operacji płatniczych. Nie jest to też wiedza tajemna, a część wcześniej wprowadzonych sankcji działa bliźniaczo.
Jestem redaktorem prowadzącym INNPoland.pl. Pracowałem m.in. dla Vice, newonce, naTemat i Next.gazeta.pl. W INN piszę swoje "rakoszyzmy". Prywatnie tworzę własne "Walden" w nadwarciańskim zaciszu. Poza tym co jakiś czas studiuję coś nowego.