Wielu klientów PGNiG wpadło w panikę, gdy otrzymało pismo o astronomicznej podwyżce cen gazu. Ale spokojnie. PGNiG Odbiór Detaliczny wyjaśniło serwisowi "Business Insider", co naprawdę oznacza wysłana informacja. Więcej za gaz nie będziemy płacić. Przynajmniej w tym roku.
O piśmie "Informacja w zakresie nowej Taryfy PGNiG Obrót Detaliczny sp. z o.o., w zakresie nowej Taryfy Polskiej Spółki Gazownictwa sp. z o.o. z siedzibą w Tarnowie oraz zmian wynikających z tzw. Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej oraz zmian w podatku akcyzowym" od PGNiG, które narobiło szumu na Twitterze, pisze serwis Business Insider. Niektórzy klienci dostali je dopiero teraz, informacja jest jednak wysyłana już od marca.
W piśmie czytamy, że 17 grudnia 2021 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę PGNiG Obrót Detaliczny w zakresie obrotu paliwami gazowymi, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2022 r. Poinformowano w nim również o "podwyższeniu ceny za paliwo gazowe".
O co chodzi w piśmie od PGNiG, które wielu przeraziło? "Pismo zostało wysłane, bo spółki mają obowiązek informowania klientów o zmianach taryfowych i takie działania podejmowane są od marca" – tłumaczy Business Insider. Departament Komunikacji PGNiG Obrót Detaliczny przesłał serwisowi komentarz, w którym czytamy, że: "PGNiG Obrót Detaliczny realizuje wysyłkę informacji o taryfie na rok 2022 w trybie ciągłym".
"Termin dostarczenia informacji jest związany między innymi ze sposobem rozliczeń wybranym przez danego Klienta (tj. jeśli np. Klient korzysta z rozliczenia półrocznego, to otrzymuje informację wraz z fakturą za wybrany okres). Ponadto informujemy, że PGNiG Obrót Detaliczny realizuje proces zmiany systemu bilingowego i migracji danych, która w niektórych przypadkach może wpływać na termin dostarczenia dokumentów – pisze PGNiG.
A co z podwyżką cen gazu? Jak się okazuje, w piśmie czytamy o podwyżce, która "została wprowadzona już od początku bieżącego roku i wynika ona z wprowadzonej przez Spółkę taryfy, która uprzednio została zatwierdzona przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zgodnie z decyzją z dnia 17 grudnia 2021 r.".
W 2022 roku możemy więc spać spokojnie – nie zapłacimy więcej za gaz. A to dlatego, że – z powodu ataku Rosji na Ukrainę i odcięcia od rosyjskiego gazu – rząd zamroził ceny tego paliwa aż do końca roku.
Jak tłumaczy Business Insider, "zgodnie z przepisami ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu, która weszła w życie 29 stycznia br., ochroną taryfową zostały objęte od początku roku nie tylko gospodarstwa domowe, ale także szereg tzw. podmiotów wrażliwych, jak np. szkoły, przedszkola, szpitale, domy dziecka, domy pomocy społecznej, podmioty prowadzące działalność kulturalną czy ochotnicze straże pożarne".
Niewykluczone jednak, że podwyżki cen za gaz czekają nas w 2023 roku. O tym PGNiG poinformuje jednak swoich klientów w swoim czasie.
PGNiG Odbiór Detaliczny
fragment Informacji wysyłanej klientom
Zobacz także