logo
Czternasta emerytura w 2023 r. Fot. Marek BAZAK/East News
Reklama.
  • W trakcie wizyty w Kołobrzegu Jarosław Kaczyński zapowiedział, że czternasta emerytura będzie wprowadzona na stałe
  • Na razie nie znamy szczegółów tej propozycji, ale pojawiły się doniesienia, że próg dochodowy dodatku miałby zostać zwaloryzowany
  • W tym roku czternasta emerytura wynosiła 1218 zł netto
  • Kaczyński zapowiada czternastki na stałe

    Prawo i Sprawiedliwość (PiS) rozpoczęło kampanię wyborczą na dobre. Po wakacyjnej przerwie prezes Jarosław Kaczyński wznowił objazd po kraju, w trakcie którego nie tylko przekonuje, jak dobrze jego partia rządzi krajem. Co i rusz rzuca też nowe obietnice.

    Nie inaczej było na sobotnim spotkaniu z działaczami i sympatykami w Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie). Kaczyński został zapytany, czy rewaloryzacja zostanie utrzymana mimo rosnącej inflacji. Wspomniał także o czternastej emeryturze.

    – O tym już mówiła minister Marlena Maląg. Rewaloryzacja będzie bardzo wysoka, będzie trzynastka, będzie czternastka – tłumaczył. W dalszej części wypowiedzi zapowiedział poważne zmiany w popularnym dodatku.

    Czternastkę chcemy zmienić w trwałe świadczenie. Nie takie jednoroczne, jak było początkowo planowane, tylko trwałe. Co roku będzie czternastka.

    Jarosław Kaczyński

    prezes PiS

    Jak informowaliśmy w INNPoland.pl, o modyfikacjach w 14. emeryturze już wcześniej mówiła szefowa resortu rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. – Chcielibyśmy, aby 14. emerytura była wypłacona też w przyszłym roku – stwierdziła na początku września.

    – Chcemy zachować to, że jest to świadczenie jednorazowe, czyli podejmowana jest decyzja, czy i w którym momencie świadczenie będzie wypłacone – dodała. Szczegóły projektu ustawy mamy poznać na początku przyszłego roku.

    Mniej seniorów z czternastką? Zakulisowe doniesienia

    O tym, jakie mogą być nowe zasady wypłacania czternastek, informowała "Gazeta Wyborcza". Z ustaleń dziennika wynika, że w kręgach rządowych pojawił się pomysł, aby zwaloryzować próg dochodowy, od którego zależy, czy senior otrzyma pełne, czy pomniejszone świadczenie.

    Z ustawy budżetowej wynika, że przyszłoroczna waloryzacja ma być na poziomie 13,8 proc. Zatem próg dochodowy w czternastkach wynosiłby około 3300 zł. W rezultacie na pełny dodatek załapie się mniej seniorów – obecnie kryterium dochodowe, które warunkuje wypłatę czternastki w całej kwocie, wynosi 2900 zł brutto. Osoby, które przekroczą ten próg, otrzymują świadczenie pomniejszone zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".

    Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

    Czternastka kartą przetargową w wyborach?

    Przypomnijmy, że na początku czternastka miała być świadczeniem jednorazowym, które trafiło do seniorów w 2021 r. Jednak na początku 2022 r. rząd zmienił zdanie i postanowił po raz kolejny dofinansować seniorów. Głównym powodem była szalejąca inflacja.

    Minister Maląg zdradziła, że to właśnie z powodu dynamicznego wzrostu cen rząd zdecydował się wypłacić czternaste emerytury wcześniej niż w ubiegłym roku. Wypłata świadczeń ruszyła 25 sierpnia. Czternastka w pełnej kwocie opiewała na 1338,44 zł brutto (około 1218 zł netto).

    Niedawno wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed ujawnił, że dwa senioralne dodatki – trzynasta i czternasta emerytura kosztowały w tym roku 25 mld zł. Niewykluczone, że deklaracje dotyczące stałej wypłaty czternastek będą jeszcze częściej przewijały się w wypowiedziach polityków PiS. Na horyzoncie są bowiem wybory parlamentarne, które odbędą się jesienią 2023 r.

    Czytaj także: