PKO BP na swojej stronie internetowej zamieścił komunikat skierowany do swoich klientów. Informuje w nim, że nieprawidłowo pobrał od części z nich opłatę za prowadzenie rachunku.
PKO Bank Polski zamieścił na swojej stronie oraz w mediach społecznościowych niecodzienny komunikat. Podaje w nim, że niektórym swoim klientom źle naliczył opłaty za prowadzenie konta. Powodem miały być przyczyny techniczne. Oto oficjalna informacja ze strony internetowej PKO BP:
Jednak już w poniedziałek 3 października PKO BP zamieścił na Twitterze kolejny komunikat. Tym razem klienci banku mogą być jednak spokojni:
W sierpniowym artykule INNPoland informowaliśmy, że banki będą musiały zwrócić dodatkowe opłaty pobierane w okresie oczekiwania na wpis do hipoteki. Nie mogą ich też już pobierać. Na posiedzieniu 22 sierpnia 2022 r. Zadecydował o tym Sejm, przyjmując nowelizację ustawy o prawie bankowym.
Taki komunikat zamieścił na swoim profilu na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
W wywiadzie udzielonym "Dziennikowi Gazety Prawnej" zaznaczył, że dodatkowa opłata jest też wygórowana. Według niego w bankach uwzględnia się ponad 99 proc. wniosków o wpis hipoteki.
Natomiast udzielenie kredytu poprzedza analiza zdolności kredytowej, a wypłata pieniędzy nie może nastąpić przed złożeniem wniosku o wpis zabezpieczenia do księgi wieczystej.
Jak pisaliśmy w innym artykule w INNPoland, PKO BP postanowił wprowadzić do swojej oferty dwie nowe lokaty. Są to lokaty odnawialne:
Lokaty działają od 16 września.
PKO Bank Polski
Marcin Warchoł
wiceminister sprawiedliwości