Meta, czyli właściciel Facebooka i Instagrama, wypadła z pierwszej dwudziestki największych firm świata. Choć spółka po raz drugi z rzędu musiała zaraportować spadek przychodów kwartalnych, z uporem pompuje miliardy dolarów w Metaverse – ukochany projekt Marka Zuckerberga.
Reklama.
Reklama.
Meta, spółka-matka Facebooka i Instagrama, poinformowała o spadku przychodów w trzecim kwartale 2022 roku
Cena akcji Meta spadła w czwartek 27 października o ok. 1/4, co obniżyło jej wartość rynkową do ok. 260 mld dolarów
Firma jest aktualnie na 27. miejscu najwyżej wycenianych przedsiębiorstw na świecie – choć rok zaczynała na 6. miejscu
Zły rok dla Meta
Meta mocno rozczarowała inwestorów ogłoszonymi w tym tygodniu wynikami finansowymi za III kwartał 2022 roku oraz prognozami na IV kwartał. Przychody koncernu pomiędzy lipcem a wrześniem sięgnęły 27,71 mld dolarów, podczas gdy rynek oczekiwał wyniku na poziomie 27,38 mld dol. Z kolei w końcówce roku prognozowane przychody mają wynieść pomiędzy 30 a 32,5 mld zł – zaś analitycy oczekiwali prognozy 32,2 mld dol.
Po podaniu tych informacji cena akcji Meta spadła o niemal 25 proc., co zmniejszyło wartość koncernu do ok. 260 mld dol. Jak zauważa serwis Business Insider, oznacza to, że Meta jest aktualnie 27. najbardziej wartościową firmą na świecie. Jest to bolesny spadek: 2022 rok Meta rozpoczynała na szóstym miejscu wspomnianego zestawienia, zaś jej wycena zbliżała się do 1 biliona dolarów.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Tylko w tym roku kurs akcji Meta spadł o ok. 71 proc. Mark Zuckerberg, którego fortuna jest w ogromnej mierze powiązana z Meta, jest aktualnie na 29. miejscu opracowywanego przez magazyn Forbes zestawienia najbogatszych ludzi świata, z wartością netto szacowaną na 36,7 mld dol.
Problemy z Metaverse
Skąd wzięły się tarapaty firmy? Przede wszystkim, jej flagowy produkt, czyli Facebook stopniowo traci swoją pozycję na rynku na rzecz TikToka. Pierwszy gigantyczny spadek wartości Meta miał miejsce w lutym tego roku, kiedy firma po raz pierwszy w swojej historii ogłosiła kwartalny spadek liczby użytkowników.
Równocześnie uwaga szefa spółki skierowana jest w zupełnie inną stronę: Mark Zuckerberg jest zafascynowany projektem stworzenia Metaverse, na który od początku ubiegłego roku Meta miała wydać już ponad 15 mld dol. Efektów tej pracy wciąż jednak nie widać.
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Meta jest w trakcie produkcji i testowania aplikacji Metaverse Horizon Worlds – "synchronicznej sieci społecznościowej, w której twórcy mogą budować angażujące światy". Aplikacja ma być jednak tak zła, że nawet ludzie, którzy ją tworzą, nie chcą jej używać.
Dziennikarze serwisu The Verge mieli widzieć wewnętrzne notatki Mety, w których menedżerowie narzekają na aplikację i jej użytkowników testowych. Zgodnie z opiniami testerów aplikacja jest tak pełna błędów, problemów z jakością i dziur, że "społeczności jest zbyt trudno doświadczyć magii Horizon".
W ujawnionej treści notatki, którą wiceprezes Vishal Shah wysłał do pracowników, narzeka on, że testerzy nie chcą spędzać czasu w Metaverse. "Dlaczego nie kochamy produktu, który zbudowaliśmy? Powinniśmy używać go cały czas. Prawda jest taka, że jeśli go nie kochamy, jak możemy oczekiwać, że nasi użytkownicy go pokochają?" - pisze Shah.