Naczelnicy urzędów celno-skarbowych będą mogli żądać blokady rachunków bankowych – wynika z projektu rozporządzenia opublikowanego na stronach RCL. Myśleliście, że takie prawo już obowiązuje? Rząd też tak myślał, ale okazało się, że przepisy są wadliwe. Urzędników na ziemię sprowadził dopiero sąd.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Od 7 lipca naczelnicy skarbówki mogli kontrolować i blokować konta firm i obywateli
Okazało się, że sąd zmiażdżył nowe przepisy
Takie uprawnienia ma jedynie szef KAS, a nie naczelnicy
Ministerstwo Finansów próbuje szybko naprawić swój błąd nowym rozporządzeniem
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt rozporządzenia w sprawie upoważnienia do wykonywania zadań z zakresu przeciwdziałania wykorzystywaniu sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych. Jego autorem jest Ministerstwo Finansów.
Co ciekawe – KAS i MF – były przekonane, że takie prawo już obowiązuje. Ba – skarbówka zaczęła nawet blokować konta już od 7 lipca tego roku. Wtedy weszła w życie tzw. ustawa o automatyzacji. Jej celem było uproszczenie procedur kontrolnych stosowanych przez KAS. W dużym skrócie chodziło o to, by o blokadę rachunków mogli występować naczelnicy skarbówki, a nie tylko jej szef.
Okazało się, że przepisy napisano tak niechlujnie, że naczelnicy KAS takiej możliwości nie mają. Wszystkie blokady, które założyli od 7 lipca, są nielegalne. Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w precedensowym wyroku, do którego dotarł Business Insider Polska. Portal wcześniej opisał szczegóły nowego prawa i jego braki. Obecnie postanowienie w sprawie blokady może więc wydać wyłącznie szef KAS. Wyrok jest nieprawomocny, dlatego niewykluczone, że sprawa trafi do NSA – pisze BI.
Jednocześnie Ministerstwo Finansów stara się jak najszybciej naprawić swój błąd. Stąd procedowane w szybkim tempie nowe przepisy, które mają dać naczelnikom KAS prawo do blokowania rachunków.
"Projektowane rozporządzenie przewiduje upoważnienie organów Krajowej Administracji Skarbowej do wykonywania zadań Szefa Krajowej Administracji Skarbowej niektórych zadań Szefa Krajowej Administracji Skarbowej z zakresu przeciwdziałania wykorzystywaniu sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych dotyczących m.in. blokad rachunku podmiotu kwalifikowanego, ale też do wykonywania analizy ryzyka, żądania uzupełnienia informacji przez banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-rozliczeniowe, czy do dokonywania zawiadomień o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa wyłudzenia skarbowego" – czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Rozporządzenie ma wejść w życie z dniem następującym po dniu jego ogłoszenia. W uzasadnieniu napisano też, że nowe rozporządzenie pozwoli Krajowej Administracji Skarbowej działać efektywniej i usprawni proces przeciwdziałania wykorzystywaniu sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych.
Fiskus nielegalnie kontroluje konta Polaków
Przepisy rozszerzające uprawnienia skarbówki weszły w życie w lipcu 2022 roku, o czym pisaliśmy w INNPoland. Dzięki nim każdy naczelnik urzędu skarbowego miał mieć możliwość zażądania od banku wydania informacji w sprawie dowolnej osoby – nie musi mieć ona statusu podejrzanego w żadnej sprawie. Wystarczyło w jednym z przepisów Polskiego Ładu zamienić słowo "podejrzany" na "osoba fizyczna".
Okazuje się, że skarbówka już zaczęła korzystanie z nowych przepisów – choć na razie nie jest to proceder na wielką skalę.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
"W lipcu i sierpniu 2022 r. naczelnicy urzędów skarbowych skierowali łącznie 33 wystąpienia do banków na podstawie art. 48 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej" – taką informację przekazała KAS serwisowi Business Insider. Teraz okazało się, że były to działania bezprawne.
Jedną z konsekwencji nowych przepisów jest fakt, że o toczącym się w naszej sprawie postępowaniu możemy nie mieć pojęcia – i tym samym nie wiedzieć, że do naszego rachunku bankowego mieli dostęp kontrolerzy fiskusa.
O problemie z przepisami rozszerzającymi uprawnienia skarbówki eksperci mówili nie raz. Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich stwierdził wręcz, że z punktu widzenia porządku prawnego i zasad tajemnicy bankowej przepisy te stanowią "bardzo niebezpieczny wyłom w prawie". Przepisy bardzo ściśle regulują bowiem dostęp organów do tajemnicy bankowej.
– Nawet prokurator w postępowaniu karnym nie ma dostępu do informacji objętych tajemnicą bankową na etapie wcześniejszym – podkreślał Białek w rozmowie z serwisem Money.pl. Mowa tutaj o postępowaniu przygotowawczym, gdyż prokurator może zażądać od banku informacji objętych tajemnicą bankową jedynie w stosunku do osoby o statusie podejrzanego.
Przedstawiciele Ministerstwa Finansów bronili koncepcji przepisów dających kontrolerom skarbówki tak duże uprawnienia – tłumacząc, że dostęp będzie możliwy dopiero po wszczęciu postępowania przygotowawczego lub "czynności wyjaśniających odpowiednio w sprawie o przestępstwa, lub wykroczenia oraz przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego".