
Nikomu się nie uśmiecha płacić więcej za paliwo, a bez tarczy antyinflacyjnej właśnie to nas czeka. Jednak rząd oraz polskie stacje benzynowe mają plan na to, co zrobić, by ceny nie poszły za wysoko.
Wyższe marże na stacjach paliw
Na rynku światowym oraz w hurcie da się zauważyć mocno spadek cen ropy, jednak nie przekłada się na to na te ceny, które widzimy przy dystrybutorach. Co jest tego przyczyną? Rząd w porozumieniu ze stacjami benzynowymi znalazł sposób na to, co zrobić, by ceny paliwa nie były zbyt wysokie w przyszłym roku. Informację podał serwis 300gospodarka.pl
Stacje paliwowe wprowadziły wyższe marże (część ceny detalicznej, pokrywająca koszty własne działalności). Jest to odpowiedź ich oraz rządu na przyszłoroczny wyższy VAT.
W 2023 r. zakończone zostanie działanie tarczy antyinflacyjnej, dlatego ceny benzyny mogą mocno dać się we znaki kierowcom i to już od 1 stycznia. Aby wzrost nie był zbyt duży, stacje wprowadzają podwyżki przy marży.
O cenach na rynku paliwowym wypowiedziała się Urszula Cieślak, analityczka rynku paliw Biura Reflex. Jej komentarz opublikowało 300gospodarka.pl
Urszula Cieślak
analityczka rynku paliw Biura Reflex
Czytaj także: "Paliwo po 10 zł? To nie jest nieprawdopodobne”. Podwyżki w styczniu, najgorsze czeka nas w lutym
Ostatecznie ceny i tak wzrosną, ale nie aż tak bardzo, jak miałoby to miejsce, gdyby podniesiono sam VAT. Rząd i stacje zdecydowały, że ważniejsze jest to, by później było z czego "schodzić".
Z tego powodu mimo tego, że na rynkach światowych poprawia się sytuacja finansowa kierowców, u nas wciąż tego nie widać. Choć przemawiają za tym niższe ceny ropy, która przez ostatnie trzy tygodnie stała się tańsza o blisko 13 dol. (z 98 dol. spada na 85 dol. za baryłkę). Dodatkowo złoty umacnia się względem dolara.
Cena diesla w 2023 r.
Podwyżki na stacjach paliw to gorący temat od dłuższego czasu. W innym artykule w INNpoland pisaliśmy o tym, ile zapłacimy w 2023 r. za diesla. Według prognoz może to być nawet ponad 9 zł za litr. Do kwestii przyszłych cen odniósł się Jakub Bogucki, analityk E-Petrolu, w rozmowie z Pulsem Biznesu.
Jakub Bogucki
analityk e-petrolu
