INNPoland_avatar

Czesi znaleźli sposób na tanie zakupy. Doradca premiera poleca wyjazd do... Polski

Katarzyna Florencka

24 grudnia 2022, 12:31 · 2 minuty czytania
"Polecam wyjazd do Polski" – taką radę ma dla mieszkańców Czech współpracownik tamtejszego premiera Sztiepan Krzeczek. Bezpośrednio poleca on w ten sposób Czechom korzystanie z dobrodziejstw zerowej stawki VAT na żywność, która obowiązuje w naszym kraju.


Czesi znaleźli sposób na tanie zakupy. Doradca premiera poleca wyjazd do... Polski

Katarzyna Florencka
24 grudnia 2022, 12:31 • 1 minuta czytania
"Polecam wyjazd do Polski" – taką radę ma dla mieszkańców Czech współpracownik tamtejszego premiera Sztiepan Krzeczek. Bezpośrednio poleca on w ten sposób Czechom korzystanie z dobrodziejstw zerowej stawki VAT na żywność, która obowiązuje w naszym kraju.
Doradca czeskiego premiera Petra Fiali poleca obywatelom tańsze zakupy w... Polsce LUDOVIC MARIN/AFP/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Ekonomista Sztiepan Krzeczek, doradca premiera Czech Petra Fiali, radzi obywatelom wycieczki do Polski na zakupy
  • Produkty spożywcze w Polsce są tańsze niż w Czechach ze względu m.in. zerową stawkę VAT na żywność
  • Choć inflacja w Czechach znów przyspieszyła, tamtejszy rząd nie rozważa zerowego VAT-u na żywność

Czesi i zakupy w Polsce

Nasi południowi sąsiedzi również zmagają się z wysoką inflacją – choć w październiku jej wskaźnik lekko wyhamował, to w listopadzie 2022 roku inflacja w Czechach przyspieszyła do 16,2 proc. Jej najwyższym składnikiem są aktualnie ceny żywności i napojów – nic więc dziwnego, że mieszkańcy Czech szukają sposobu na obniżenie swoich rachunków.

Jeden z tych sposobów jest dość tradycyjny: udawanie się na zakupy tam, gdzie ceny są niższe. Jak podaje PAP, na Facebooku istnieją przynajmniej dwie prywatne grupy dotyczące zakupów w Polsce, liczące ok. 40 tys. członków. Rady udzielane sobie przez prywatnych obywateli to jedno – ale zwolennicy robienia zakupów w naszym kraju, znaleźli nowego, nieoczekiwanego sprzymierzeńca.

Polecam wyjazd na zakupy do Polski, gdzie niektóre produkty spożywcze można kupić za połowę ceny. Jest to również sposób na pokazanie, że jako konsumenci nie będziemy przyjmować wszystkiego, jak leci i po prostu nie będziemy dłużej akceptować niektórych cen – stwierdził na łamach dziennika "Lidove Noviny" ekonomista Sztiepan Krzeczek, doradca rządu Petra Fiali.

Takie postawienie sprawy przez osobę oficjalnie doradzającą czeskiemu rządowi raczej nie spotka się z pozytywnym przyjęciem w Warszawie – i to pomimo tego, że obu rządom jest do siebie bardzo blisko. Nominacja Petra Fiali na premiera Czech jesienią zeszłego roku wzbudziła w PiS spory entuzjazm: Fiala był wówczas określany w Polsce jako "uczeń Orbána, który podziwia Kaczyńskiego", od czasu objęcia urzędu blisko współpracuje również z Mateuszem Morawieckim.

Czeski rząd nie zamierza jednak w ramach walki ze skutkami inflacji sprowadzać do zera stawki VAT na żywność (aktualnie obowiązuje tam obniżona stawka 15 proc.) – polski rząd nie będzie więc zachwycony "reklamowaniem" przez tamtejszego oficjela "sposobu na inflację" finansowanego z polskich podatków.

Zerowy VAT na żywność

Tarcza antyinflacyjna w obecnej postaci obowiązuje do końca roku. Na wydłużanie niektórych zapisów nie zgodziła się Komisja Europejska. Rząd jednak pozostawia pewne rozwiązania w postaci odrębnych ustaw.

Tak będzie w przypadku zerowego VAT-u na żywność, a ściślej na podstawowe produkty spożywcze, takie jak owoce, warzywa, mięso, nabiał czy produkty ze zbóż. Rozporządzenie przedłużające obowiązywanie tego narzędzia minister finansów Magdalena Rzeczkowska podpisała na początku grudnia.

– Równocześnie skupiamy nasze działania na cenie energii i jej nośników oraz cenie gazu. Cały czas monitorujemy sytuację i reagujemy na szoki zewnętrzne – powiedziała Rzeczkowska.