Cebula z Polski jest rozchwytywana na świecie z dwóch powodów – wojny w Ukrainie oraz suszy w innych krajach Unii Europejskiej. To napędza eksport, przez co bogacą się producenci, a pośrednio – Skarb Państwa. Tracą jednak konsumenci, bo za cebulę muszą płacić nawet dwa razy tyle, co rok temu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wzrosty cen o 100 proc. w rozmowie z "Faktem" potwierdzają sprzedawcy tego warzywa. Choć 5 złotych za kilogram to rekord w zestawieniu, cebula i tak jest kosmicznie droga. Właśnie tyle trzeba za nią zapłacić na niektórych stoiskach w Poznaniu i w Chorzowie.
W internecie można jednak znaleźć jeszcze droższe ogłoszenia od rolników, którzy wyceniają swoją cebulę po 6 złotych za kilogram. Zapewniają jednak, że pochodzi ona z ekologicznych i certyfikowanych upraw.
Wracając na targowiska, na warszawskim kole kilogram cebuli wyceniany jest na 4 zł. Jest tak na przykład u jednej ze sprzedawczyń, z którą rozmawiał dziennik. Kobieta podkreśla, że rok temu cebula kosztowała u niej od 2 do 2,50 zł. – Muszę więcej zapłacić za nasiona, opryski, pracowników. W stosunku do kosztów, jakie ponoszę, ceny wcale nie są zawyżone – przekonuje.
Eksport rośnie w siłę i napędza drożyznę w kraju
Polska cebula to obecnie prawdziwy towar eksportowy. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że wartość eksportu cebuli skoczyła o ponad 62 proc.
Przeliczając to na gotówkę – to 415 mln zł za okres styczeń-wrzesień 2022 roku. Tylko Ukraina kupiła między marcem a lipcem ubiegłego roku aż 50 tys. ton i zapłaciła za to blisko 17 mln euro.
Cebulę z Polski kupują również Holendrzy, do Królestwa Niderlandów wysłaliśmy aż 44 tys. ton tego warzywa za 28 mln euro. Z kolei 30 tys. kolejnych ton cebuli trafiło do Wielkiej Brytanii, ta zapłaciła naszym producentom łącznie 18 mln euro. Cebula trafia również do Niemiec, Belgii, Francji czy Włoch.
Inna sprzedawczyni, z poznańskiego targowiska, w rozmowie z "Faktem" wyliczyła, że jeszcze latem 2022 roku cebula kosztowała w hurcie 3 zł za kilogram, po czym podrożała do 4 zł, a przed świętami nawet do 5 zł, by od stycznia znowu osiągnąć poziom 3 zł. Z kolei sprzedaż – jak twierdzi kobieta – spadła o 30-40 proc.
Z danych na poniedziałek 23 stycznia 2023 roku z rynku hurtowego w Broniszach wynika, że biała krajowa cebula kosztuje od 2 do 2,80 zł. Rok temu taka sama cebula kosztowała od 1 do 1,50 zł.
Jednak mogłoby być zdecydowanie gorzej. Ekspert rynku rolnego, były wicepremier Janusz Piechociński podał na Twitterze informację pochodzącą z Filipin, cytując CNN. Jak się okazuje, w kraju tym cebula kosztuje obecnie niemal trzykrotnie więcej niż kurczak i jest tak drogim towarem, że stała się przedmiotem przemytu.
Główny Urząd Statystyczny wykazał, że zbiory cebuli w Polsce udały się znakomicie, tak samo jak innych ciepłolubnych warzyw: pomidorów albo ogórków. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdziło, że hodowle odnotowują teraz wysokie zyski.
Nie tylko cebula stała się dla nas bogactwem. W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, że wzrósł też eksport polskiego zboża. Doszło do tego ze względu na to, że z rynku zniknęli dostawcy ukraińscy, a więc niektóre kraje straciły swoje stałe źródło dostaw.