• Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało listę zawodów, na które będzie największe zapotrzebowanie w 2023 r.
• Wśród nich są cztery nowe zawody, m.in. technik izolacji przemysłowych i monter izolacji przemysłowych
• Poszukiwane będą zwłaszcza osoby z branży elektrycznej

Rynek pracy w 2023 r.

3 lutego 2023 r. Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało "Prognozę zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy". Obwieszczenie wydał Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek, a opublikowano je w "Monitorze Polskim".

Na liście znalazły się 33 zawody, z czego 4 są nowe: operator maszyn i urządzeń w gospodarce odpadami, technik gospodarki odpadami, monter izolacji przemysłowych i technik izolacji przemysłowych.

Zawody, na które będzie największe zapotrzebowanie

Niezmiennie duże zapotrzebowanie będzie na pracowników z branży elektrycznej i energetycznej, takich jak:

• elektryk, technik elektryk;
• elektromechanik, technik energetyk;
• technik elektroenergetyk transportu szynowego.

Problemów ze znalezieniem pracy nie powinni też mieć mechanicy:

• mechanik, technik mechanik, mechanik-monter maszyn i urządzeń;

oraz mechatronicy:

• kierowca mechatronik, technik mechatronik;

i monterzy:

• izolacji przemysłowych;
• konstrukcji budowlanych;
• nawierzchni kolejowej;
• stolarki budowlanej;
• technik montażu i automatyki stolarki budowlanej.

W 2023 r. przyszłościowe okaże się kształcenie w kierunku zawodu operatora:

• maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych;
• maszyn i urządzeń do robót ziemnych i drogowych;
• maszyn i urządzeń w gospodarce odpadami;
• obrabiarek skrawających.

Na liście najbardziej pożądanych zawodów znalazły się również:

• automatyk;
• betoniarz-zbrojarz;
• cieśla;
• dekarz; technik dekarstwa;
• technik automatyk
• technik budowy dróg;
• technik gospodarki odpadami;
• technik izolacji przemysłowych
• technik programista; technik robotyk;
• technik spawalnictwa;
• technik automatyk sterowania ruchem kolejowym; technik transportu kolejowego.

Czytaj także: GUS podał nowe dane o zarobkach. Wielu Polaków chciałoby dostawać taką wypłatę

Praca zdalna w Kodeksie pracy

W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, że wreszcie praca zdalna znajdzie się w Kodeksie pracy. Nowelizacja została podpisana 30 stycznia, do Kodeksu wejdzie po 2 tygodniach od tej daty, a na przygotowanie się do wprowadzenia jej pracodawcy będą mieli 2 miesiące. Co się zmieni?

Przede wszystkim miejsce pracy będzie musiało być uzgadniane z kierownictwem, również w przypadku wykonywania jej w miejscu zamieszkania. Zatrudniony będzie wówczas korzystał ze środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Pracodawca z kolei będzie zobowiązany do zapewnienia podwładnemu narzędzi i materiałów do pracy oraz pokrycia kosztów energii elektrycznej i usług telekomunikacyjnych.